Pierwotnie świetlice do końca tego roku miały czas na dostosowanie siedzib do nowych przepisów. Ale został przedłużony do połowy 2015 roku. - Bardzo się cieszę, że moja interwencja rok temu, u Rzecznika Praw Dziecka przyniosła tak dobre efekty - mówi Maciej Żywno, wojewoda podlaski. - Najpierw udało się zyskać dla świetlic trochę czasu, a teraz również złagodzić wymagania. Dzięki temu wiele udało się uratować.
- Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to problemy naszych placówek zostaną stuprocentowo rozwiązane - cieszy się Marta Chomaniuk z Eleosu. - We wszystkich świetlicach wykonano już najważniejsze prace, zostały drobiazgi.
Cztery białostockie placówki Eleosu mają już od prezydenta pozwolenia na działanie. Najnowsza, otwarta przy ulicy Pietkiewicza, dopiero będzie się o nie starać.
Problemy rozwiązała już Caritas. "Promyk" na Dojlidach zostaje w tym samym budynku należącym do plebani, ale przeniesie się na parter. "Tęcza" z Warszawskiej przeprowadziła się na ul. Szkolną. Na Antoniuku została "Stokrotka". Na nową siedzibę czeka jeszcze placówka z ul. Barszczańskiej, prowadzona przez stowarzyszenie Szansa.
Świetlice socjoterapeutyczne obecnie opiekują się ponad 500 młodymi białostoczanami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?