Po ukończeniu "Nowej Europy" Michael Palin uznał, że ma wystarczająco dużo powodów, by zdjąć buty podróżnika i wygodnie wyciągnąć się na kanapie. Ale szybko pojął, że kiedy już zacznie się podróżować, to potem bardzo trudno przestać. Zrozumiał, że choćby był nie wiadomo jak szczęśliwy w domu, to zawsze pozostanie beznadziejnie podatny na uroki bezkresnych dróg.
Michael Palin wyruszył więc w kolejną wspaniałą podróż, tym razem do Brazylii - kraju nieprzebranych bogactw i kontrastów, który ma do zaoferowania dużo więcej niż słońce, ocean i sambę. To w Brazylii rośnie największy na świecie las deszczowy, w Brazylii znajdziemy największy system rzeczny z najbardziej obfitym rocznym przepływem wody, a także największy zespół wodospadów. Mimo niezliczonych cudów natury tego największego południowoamerykańskiego kraju na Michaelu Palinie największe wrażenie zrobiła niesamowita różnorodność i bogactwo kulturowe jego mieszkańców.
Trasa wędrówki Michaela Palina wiedzie od granicy z Wenezuelą po wodospady Iguaçu na pograniczu argentyńskim; płynie łodzią rzeką Xingu, lata hydroplanem nad ogromnymi połaciami lasu deszczowego i wreszcie na własnych nogach dociera do plemion ukrytych w sercu dżungli. Spotyka potomków afrykańskich niewolników, rdzennych mieszkańców żyjących w głębi lądu i dużą społeczność pochodzenia niemieckiego, która pielęgnuje swoje dziedzictwo na największym poza Monachium festiwalu piwa.
Dla naszych Czytelników mamy dwa egzemplarze tej książki. Aby otrzymać jeden z nich wystarczy krótko uzasadnić dlaczego powinniśmy przyznać go właśnie Państwu. Na odpowiedzi czekamy do czwartku, 31 lipca do godz. 11 pod adresem [email protected]. W treści maila należy podać imię, nazwisko i nr telefonu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?