Na początku naszej współpracy pan dyrektor nigdy nie sugerował mi, że powinnam zmienić zawód. Że moje warunki są złe albo nie odpowiada mu moje aktorstwo - tłumaczy Jolanta Borowska, białostocka aktorka teatralna z 25-letnim stażem.
Teraz przed sądem domaga się przywrócenia do pracy. Bo jak twierdzi, powody, dla których dostała wymówienie, "są spreparowane". - To sposób pana dyrektora na ukaranie mnie za głośne i jawne wypowiadanie własnego zdania - podejrzewa.
Brak zaufania
Twierdzi, że wszystko zaczęło się w 2005 roku, kiedy to, jako przewodnicząca związków zawodowych, wygłosiła opinię na temat pracy dyrektora Dąbrowskiego. Ówczesne władze zamierzały powtórnie powołać go na stanowisko dyrektora teatru.
- Opinia nie spodobała się panu dyrektorowi. Uznał ją za napaść i chęć zdegradowania go. Od tego czasu jestem traktowana przez niego jak czarna owca - skarży się Borowska.
Dwa lata później aktorka otrzymała wypowiedzenie z pracy. Powód? - Napisane było, że nie ma dla mnie propozycji aktorskich na następny sezon. Drugi powód to brak zaufania - tłumaczy. Aktorka odwołała się od tej decyzji do sądu pracy. Wygrała. Sąd nakazał przywrócenie jej do pracy.
Do teatru wróciła w listopadzie 2007 i znów nie grała. Twierdzi, że po kilku miesiącach od jej powrotu dyrektor konsultował już ponowne wypowiedzenie jej pracy. I je dostała. Za kilka dni minie termin jej trzymiesięcznego wypowiedzenia. Sprawa wróciła na wokandę.
- Jestem aktorką i chcę być nią nadal - deklaruje Borowska.
Reżyserzy jej nie chcą
Piotr Dąbrowski, dyrektor teatru, twierdzi, że konflikt między nimi dawno się zakończył. - Po prostu żaden z reżyserów nie chce z panią Borowską współpracować - tłumaczy. - Mam w tej chwili pięć aktorek w jej wieku. To trudny wiek dla aktora. Dla wszystkich nie znajdę etatu.
- Mam 49 lat i nie chcę zmieniać zawodu - odpowiada Borowska, która wciąż ma nadzieję znów stanąć na deskach białostockiego teatru.
A Piotr Dąbrowski takiej możliwości nie widzi. - W Polsce są setki teatrów. Wybierając ten zawód, pani Borowska musiała zdawać sobie sprawę, że to życie na walizkach - kwituje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?