Rekrutacja do łapskich szkół ponadgimnazjalnych zakończona

Zakończyła się rekrutacja do szkół ponadgimnazjalnych. Uczniowie musieli wybrać szkoły i profile, w których od 1 września chcą się uczyć. Większość absolwentów gimnazjów marzy, by kontynuować naukę w liceach ogólnokształcących.

Popularne licea

Dlatego łapskie ogólniaki są oblegane. Już wiadomo, że niełatwo będzie się dostać do I LO. Szkoła zamierza przyjąć w tym roku 180 osób, a podań wpłynęło 238.
Podobnie sytuacja wygląda w II LO przy Zespole Szkół Mechanicznych w Łapach. Tu o jedno miejsce walczą aż trzy osoby. - Wpłynęło 94 podań na 30 miejsc - mówi Danuta Bojczuk, dyrektor ZSM.
Natomiast o przyjęcie do klasy ekonomiczno-administracyjnej w Liceum Profilowanym przy łapskim ZSM stara się 75 kandydatów, a miejsc jest 30. Oblegane są profile kształtowanie środowiska (49 podań na 30 miejsc). Sporą popularnością cieszy się kierunek zarządzanie informacją, bo o przyjęcie do tej klasy stara się 61 osób, a miejsc jest 31.
Nadal modne są zawody techniczne, bo młodzież wie, że konkretny fach w ręku to lepsze perspektywy znalezienia w przyszłości pracy, zwłaszcza za granicą.
O każde miejsce w klasie kształcącej do zawodu technika mechanika i informatyka walczy dwóch kandydatów (66 podań na 30 miejsc), Ci, którzy marzą, by w przyszłości zostać technikiem elektrykiem, też będą musieli poczekać na wyniki rekrutacji, bo tu też niełatwo się dostać. Na 30 miejsc zgłosiło się 46 kandydatów.
Niestety, pustkami świeci łapska zasadnicza szkoła zawodowa. Dyrektor martwi się, że nie ma chętnych do klas pierwszych.
Do klasy kształcącej na mechanika montera maszyn i urządzeń zgłosiło się tylko ośmiu chętnych. To za mało, by utworzyć klasę. Nieco lepiej wygląda rekrutacja na mechanika pojazdów samochodowych. Tu złożono 25 podań (30 miejsc).
Danuta Bojczuk, dyrektor ZSM chciałaby też kształcić przyszłych krawców, ale ma kłopot.
- Na ten profil nauki nie ma żadnego podania, a miejsc 15 - żali się dyrektor. Danuta Bojczuk twierdzi, że chciałaby stworzyć tę klasę, bo potem mogą się do niej przenieść uczniowie, którzy nie radzą sobie z nauką w LO lub liceum profilowanym.
- Będziemy przyjmować podania do września - dodaje.
Nie tylko miejscowa młodzież chce się uczyć w Łapach. W sekretariatach naszych szkół średnich czekają na rozpatrzenie podania uczniów z Sokół, Poświętnego, Szepietowa, Płonki Kościelnej, Piekut Nowych, Suraża. Uczniowie wybierają trzy szkoły, ale dokumenty składają w tej, w której chcą się uczyć. Listy przyjętych do szkół zostaną wywieszone 29 czerwca. Tych, którzy nigdzie się nie dostaną, 5 i 6 lipca czeka dogrywka.