Koniec świata dyktatorów!

Deklaracja Białowieska przedstawia nową, bardziej aktywną politykę "sąsiedztwa bis" wobec Białorusi. Jaką? Dyktatora trzeba izolować, ale nie odwracać się od narodu białoruskiego. Musi powstać sieć stacji radiowych i telewizyjnych pod patronatem UE, gdzie mogliby się wypowiadać przedstawiciele białoruskiej opozycji. Jedna z pierwszych rozgłośni o nazwie "Pahonia" miałaby powstać w Białymstoku. Ma powstać Europejski Fundusz Demokracji, który finansowałby siły demokratyczne.

Razom nas bohato

W konferencji pod nazwą "Polityka Unii Europejskiej wobec Białorusi - wyzwania dla przyszłości" uczestniczył między innymi: Vytautas Landsbergis - były prezydent Litwy, Wincuk Wiaczorka - przewodniczący Białoruskiego Frontu Narodowego, Jacek Sariusz-Wolski, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.
- Jeszcze kilka miesięcy temu mówiono w Brukseli, że przyszłość takich krajów jak Ukraina na zawsze leży w Azji - mówił Vytautas Landsbergis.
Wincuk Wiaczorka, lider BFN, podkreślał, że Łukaszenko jest jak "ostatni kamień na drodze do wolności" całego obszaru między Bałtykiem a Morzem Czarnym. - Bez pomocy naszych sąsiadów będzie ciężko odrzucić ten kamień. Razom nas bohato! - Wiaczorka przypomniał słowa hymnu pomarańczowej rewolucji na Ukrainie.
Dodał, że od czasu wejście Polski i Litwy do UE zmienił się ton rozmów o Białorusi w Europie. - Zyskaliśmy wielkie polityczne lobby w Europie - mówił Wiaczorka. - Bardzo wam za to dziękuję, bracia!
Jacek Saryusz-Wolski nakreślił wizję polityki całej UE wobec Białorusi. Przyznał, że "starej Europie" często brakowało zrozumienia dla problemów Białorusi, że postrzegana była przez pryzmat stosunków z Rosją. Dlatego trzeba opracować nowy "wymiar wschodni" polityki Unii Europejskiej.
Donald Tusk, przewodniczący PO, która była współorganizatorem konferencji podkreślił, że Europa bez Białorusi będzie niekompletna.

Nowy wymiar wschodni

- Krajami wiodącymi polityki wschodniej Unii w jej wymiarze wobec Białorusi powinny być Litwa, Łotwa, Estonia i Polska - podkreślił Jacek Saryusz-Wolski. Zapowiedział, że zapisy z Deklaracji Białowieskiej znajdą się w rezolucji Parlamentu Europejskiego w sprawie Białorusi. Będzie ona głosowana już najbliższej sesji PE.