Nakazałem zabezpieczyć ten budynek. Choć wszystkie wymagane pozwolenia zostały już dawno wydane, inwestor wciąż nie decyduje się na rozpoczęcie inwestycji - twierdzi Andrzej Nowakowski, wojewódzki konserwator zabytków.
Mowa o XIX-wiecznym magazynie wojskowym przy al. Piłsudskiego 11/1. Ma być do niego dobudowany przeszklony biurowiec. Całość tworzyłaby swego rodzaju symbiozę starego z nowym. Podobne rozwiązania znalazły zastosowanie w różnych miejscach na świecie. Tymczasem inwestor wciąż nie wie kiedy ruszy z budową. A sprawa ciągnie się już od niemal pięciu lat. Projekt budynku był kilka razy zmieniany.
Początkowo budził sporo kontrowersji. Z zabytkowego charakteru magazynu miało nic nie zostać. A teraz, kiedy inwestorowi udało się dojść do porozumienia ze służbami konserwatorskimi, wszystko stoi w miejscu.
Niestety, w Białymstoku jest kilka takich wiecznych budów. Jedną z nich jest niedokończona kolumnada na zapleczu ul. Kilińskiego. Zamysł był taki, że ażurowa ściana przysłoni dzisiejszy, niezbyt atrakcyjny wygląd tej części miasta. Szczególnie, że sąsiaduje ona z Pałacem Branickich. Dwa lata temu, fragment ściany wzniósł Emir Mucharski, właściciel remontowanej wtedy kamienicy przy ul. Kilińskiego 15. Żeby dociągnąć kolumnadę do końca ulicznej pierzei potrzebne są pieniądze z gminy (należy do niej budynek Muzeum Wojska) oraz urzędu marszałkowskiego (Książnica Podlaska). Tymczasem ani prezydent, ani marszałek się do tego nie kwapią.
Na budowę wciąż czeka nowy gmach Książnicy Podlaskiej, który miał być wzniesiony u zbiegu ul. Sienkiewicza i Złotej. Na początku 2010 roku kontrowersje wywołał sam projekt budynku. W środowisku białostockich architektów mówiło się, że możemy mieć do czynienia z plagiatem. Zaprojektowany przez Pas Projekt ArchiStudio z Warszawy budynek przypominał niektórym szkołę designu na terenie kopalni Zollverein w Niemczech. Projekt został zmieniony i dziś już nie budzi zastrzeżeń. Tymczasem wciąż nie może dojść do jego realizacji. Urząd marszałkowski szuka na to pieniędzy.
Z podobnym problemem boryka się spółka J.W. Wind, która wspólnie ze Sportową Spółką Akcyjną Jagiellonia Białystok miała budować centrum handlowe przy ul. Jurowieckiej. Zapowiadano, że prace ruszą wiosną tego roku. Inwestor nie mógł dogadać się z bankami.
O ile jednak w tym przypadku, można mieć nadzieję, że inwestycja będzie w najbliższych latach zrealizowana, to są takie, które nigdy już chyba nie ruszą. Chodzi chociażby o budynek urzędu miasta na Rynku Siennym, czy centrum konferencyjne w miejscu bazaru przy ul. Kawaleryjskiej.
Czytaj e-wydanie »Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?