Akcent zoo. Żubry mają nowy wybieg

Prace przy wybiegu dla żubrów miały skończyć się na początku grudnia, ale nieco się przeciągnęły.

- Pierwotny, planowany na 10 grudnia termin wykonania, został przedłużony na wniosek wykonawcy do 20 grudnia - mówi Andrzej Karolski, szef departamentu ochrony środowiska. - Konieczne bowiem były zmiany w dokumentacji technicznej i przeprojektowanie śluzy.

Ale teraz zwierzęta korzystają już z wybiegu o powierzchni prawie 1340 metrów. Otacza go nowe ogrodzenie wewnętrzne wraz z dwoma bramami. Do tego dochodzi śluza, która stanowi zabezpieczenie przed kontaktem pracowników ze zwierzętami oraz umożliwia wjazd sprzętem mechanicznym na teren wybiegu.

Ogrodzenie zaprojektowano ze stali i materiałów naturalnych. Na tylnej i bocznej ścianie wybiegu zamocowano belki brzozowe, które stanowią naturalne tło.

Na terenie wybiegu stanęły też dwie wiaty. Formą architektoniczną nawiązują do stylu zabudowy wiejskiej. Zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków kształt i materiał dachu oraz wykończenie elewacji zaprojektowano z użyciem naturalnych materiałów takich jak drewno, kamień, gont drewniany.

W podobnym stylu zbudowany też został paśnik dla żubra.

W pobliżu jest też pomieszczenie gdzie będzie składowane siano oraz korytarz paszowy.

Te prace kosztowały ponad 550 tysięcy złotych. Ale w sumie w tym roku modernizacja Akcentu pochłonęła 3,7 miliona złotych.

Poza wybiegiem dla żubrów przebudowana została infrastruktura, w tym przyłącza wodno-kanalizacyjne i gazowe.
Nowy wybieg z fosą i kaskadą dostanie też niedźwiedź. Do tego dochodzą trzy ptasie woliery, wewnętrzna sieć wodno-kanalizacyjna, alejka prowadząca do wybiegu niedźwiedzia oraz ta okalająca zoo.

W przyszłym roku w ramach dalszej modernizacji zoo przewidziana jest przebudowa pozostałych wybiegów, wolier i dokończenie rozpoczętej budowy ścieżki spacerowej prowadzonej przez środek obiektu.

W przyszłorocznym budżecie na dalsze prace w Akcencie ZOO zaplanowano pięć milionów złotych. Magistrat uważa, że utrzymanie zoo jest konieczne, bo to duża atrakcja dla białostoczan.

Jednak na początku modernizacji w naszej internetowej sondzie ponad połowa głosujących uznała, że nie warto wydawać pieniędzy na namiastkę ogrodu zoologicznego. A prawie trzy czwarte internautów uważało, że w Białymstoku większą atrakcją byłby park wodny. Pomysł modernizacji zoo krytykowali też białostoccy architekci.