Mikołaj ma się dobrze. Opiekuje się nim Śnieżynka. Słyszałem, że trochę boli go stopa i ma otarcia na twarzy, ale dojdzie do siebie jeszcze przed Wigilią, by rozwieźć po świecie prezenty
- śmieje się Adam Zdanowicz. Kilka godzin po wypadku wyszedł ze szpitala. Badania nie wykazały wstrząsu mózgu.
Wczoraj mieszkańcy Białegostoku wstrzymali oddech, gdy przebrany w mikołajowy strój Adam Zdanowicz stracił panowanie nad najwyższym rowerem świata i spadł z niego na ziemię. Jego upadek wyglądał groźnie i pojawiły się spekulacje, że zawiodła lina zabezpieczająca kierowcę jednośladu.
- Napiszę wkrótce oświadczenie na swoim Facebooku. Lina nie zawiodła, tylko Mikołaj za późno puścił rower - tłumaczy Zdanowicz.
Rekord Guinnessa został przez mnie pobity. Czekamy na oficjalne informacje od organizacji, to trochę potrwa. Jednak wszystkie warunki zostały spełnione. Skonstruowany przez nas rower był wyższy od tego, na którym pobito rekord w USA. A to co się wydarzyło podczas późniejszej prezentacji, to tylko drobny wypadek. Wiadomo, Mikołaj nie wszystko potrafi, choć bardzo się stara. Lepiej mu wychodzi rozdawanie prezentów niż jazda rowerem
- dodaje ze śmiechem konstruktor niezwykłych pojazdów.
Zobacz też:Adam Zdanowicz spadł z 7-metrowego roweru! Rekord Guinnessa został jednak pobity (zdjęcia, wideo)
WIDEO. Adam Zdanowicz pobił rekord Guinessa:
Póki co nie chce zdradzać czy ponownie wsiądzie na 7-metrowy rower. Choć znając jego zapał i pasję, możemy się spodziewać, że wkrótce znów usłyszymy o zwariowanej konstrukcji i pomysłach na jej wykorzystanie.
Zobacz też: Pałac Branickich. Aula Magna. "O.Błędne Koła" Adam Zdanowicz przyciągnął tłumy (zdjęcia)
Przypomnijmy, że wypadkiem zakończyła się jedynie prezentacja dla mediów. Rekord został pobity kilka godzin wcześniej na Stadionie Miejskim w Białymstoku.
- Udana próba bicia rekordu była nagrywana przez pięć kamer. Było dwóch oficjalnych świadków - policjant i samorządowiec. Był też geodeta, który mierzył dokładnie odległości i wysokości (rower musiał przejechać 100m, przyp. red.). Wszystkie formalności zostały dopełnione. I trzeba się z tego cieszyć, bo mamy rekord Guinnessa - mówi Andrzej Parafiniuk z Fundacji Unitalent Grupy Unibep, która wsparła finansowo konstruktora roweru.
Teraz organizatorzy muszą zebrać pełną dokumentację i przesłać ją do Biura Rekordów. Parafiniuk podkreśla, że potwierdzenie ustanowienia rekordu w przypadku Adama Zdanowicza to tylko formalność.
Konstruktor pobił ustanowiony w USA rekord Guinnessa w wysokości roweru. Wynosił on 6,15 m. Pojazd z Białegostoku mierzy 7, 41 m.
Pomysł na stworzenie najwyższego roweru na świecie zrodził się w SP nr 43, po tym jak do szkoły, przy której działa miasteczko ruchu drogowego, Urząd Miejski w Białymstoku przekazał ponad 60 rowerów, które trafiły z ulic do Biura Rzeczy Znalezionych.
Część z nich nadawała się do jazdy, inne wymagały wizyty w serwisie. Jednak było też sporo takich, które były tak mocno zużyte, że trzeba było poddać je recyklingowi. Dowiedział się o tym Adam Zdanowicz. Skontaktował się z dyrektorem szkoły i podczas rozmowy wpadł na zwariowany pomysł. Postanowił zbudować z nich najwyższy rower na świecie. Pomagali mu w tym uczniowie szkoły. Spotkań było kilka. Dzieci szlifowały ramy rowerowe, a potem je malowały. Uczyły się przy tym zarówno pracy zespołowej, jak i prac manualnych.
Adam Zdanowicz
Adam Zdanowicz na co dzień projektuje i konstruuje unikalne rowery. Jego niezwykłe, powstające w Białymstoku jednoślady, cieszą się sporą popularnością wśród polskich i światowych gwiazd. Jeżdżą nimi m.in. Tomasz Frankowski, Michał Szpak, Aleksander Milwiw-Baron z Afromental, a nawet słynny Slash, gitarzysta grupy Guns'n'Roses.
Na swoim koncie ma wiele nagród, m.in. rowerowego Oscara za zbudowanie 90-kilogramowego elektrycznego jednośladu w kolorze 24-karatowego złota. Tworzy swoje dzieła pod marką Mad Bicycles.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?