Chcemy edukować dzieci nie tylko w zakresie racjonalnego odżywiania, ale także zachęcać je do aktywnego spędzania czasu wolnego - mówi Małgorzata Osipiuk, nauczycielka w Zespole Szkół w Sobolewie i koordynatorka programu "Szkoła/przedszkole przyjazne żywieniu i aktywności fizycznej".
Program, który ruszył kilka tygodni temu, promuje zdrowy styl życia. Ma ustrzec dzieci i młodzież przed problemem nadwagi i otyłości. Uczestniczy w nim w sumie 232 uczniów ze szkoły podstawowej i gimnazjum.
- Rozpoczęliśmy od organizowania wspólnych drugich śniadań w szkole. Zmobilizowaliśmy rodziców do tego, żeby dawali swoim dzieciom drugie śniadanie. I teraz, w czasie przerwy po dwóch godzinach lekcyjnych, uczniowie zostają w swoich klasach i wspólnie jedzą. Dotychczas takie praktyki były tylko w młodszych klasach podstawówki - podkreśla Małgorzata Osipiuk.
To jednak dopiero początek zmian, jakie czekają uczniów. Już wkrótce ze sklepiku szkolnego znikną chipsy ziemniaczane czy słodkie gazowane napoje.
- Zaczęliśmy już wprowadzać zdrowy asortyment. Jest woda niegazowana oraz chipsy warzywne marchewkowe i z suszonych jabłek. I chociaż niezdrowa żywność jest ciągle w sprzedaży, nie potrwa to długo. Wyprzedajemy to, co mamy, a nowych dostaw tego typu żywności już nie będzie - zapewnia koordynatorka projektu.
Szkoła promuje nie tylko zdrowe odżywianie, ale także aktywność fizyczną. Już odbyły się dwie piesze wycieczki i rajd rowerowy. Uczniowie mieli do pokonania od 8 do 12 km. Byli też na lodowisku w Białymstoku.
Szkoła w Sobolewie program będzie realizować dwa lata. Jeśli wdroży go pomyślnie, otrzyma certyfikat Szkoły Przyjaznej Żywieniu i Aktywności Fizycznej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?