Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żona oskarżona w sprawie strzelaniny Pod Krzywą

Magdalena Kuźmiuk [email protected] tel. 85 748 95 12
Najpierw policjanci ostrzegali, że użyją broni, ale to nie poskutkowało, więc oddali strzał ostrzegawczy. I to nie powstrzymało atakującego. Wtedy strzelili w jego kierunku.
Najpierw policjanci ostrzegali, że użyją broni, ale to nie poskutkowało, więc oddali strzał ostrzegawczy. I to nie powstrzymało atakującego. Wtedy strzelili w jego kierunku. Wojciech Wojtkielewicz
Kobiecie grozi nawet 10 lat więzienia. Według śledczych, w czasie policyjnej interwencji 64-letnia Cecylia K.-M. krzyczała do uzbrojonego męża, by strzelał do policjantów.

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do Sądu Rejonowego w Białymstoku. A w nim są zarzuty podżegania do napaści na policjantów w trakcie przeprowadzania przez nich interwencji. Oskarżoną jest 64-letnia Cecylia K.-M.

Sprawa zaczęła się na początku lipca na jednej z posesji przy ulicy Pod Krzywą w Białymstoku. Doszło tam do awantury, w czasie której konieczna była interwencja policji. Gdy funkcjonariusze wyprowadzali pijaną i agresywną oskarżoną, z domu wybiegł jej mąż - Andrzej M. Trzymał w ręku broń. Jak się okazało, nie miał na nią wymaganego pozwolenia.

Białostocka prokuratura ustaliła, że Cecylia K.-M. wzywała pomocy, krzyczała do męża, by ten strzelał do mundurowych. Według śledczych, Andrzej M. nie reagował na polecenia policjantów.

Funkcjonariusze ostrzegli mężczyznę, że użyją broni, gdy to nie poskutkowało - oddali strzał ostrzegawczy. Kiedy nawet to nie powstrzymało Andrzeja M., policjanci strzelili do niego.
Trafiony w brzuch 73-latek - podobnie jak żona, był pijany. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Był operowany. Zmarł po kilku dniach.

Choć jedno śledztwo w sprawie tej strzelaniny zostało właśnie zakończone, drugie wciąż prowadzi Prokuratura Rejonowa w Bielsku Podlaskim. Bada kwestię ewentualnego przekroczenia uprawnień podczas użycia broni palnej przez białostockich policjantów.

Śledczy właśnie otrzymali opinię biegłych z zakresu medycyny sądowej, na którą czekali od kilku tygodni. - Z opinii wynika, że postrzał nie był bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny - mówi Adam Naumczuk z bielskiej prokuratury.

Andrzej M. zmarł z powodu ostrej niewydolności i zmian chorobowych mięśnia sercowego.

Teraz prokuratura w Bielsku Podlaskim będzie zastanawiać się nad powołaniem jeszcze jednego biegłego - z zakresu balistyki. Nie jest to jeszcze przesądzone.

Jak na razie jedyna oskarżona w sprawie strzelaniny nie przyznała się do zarzutów. Cecylii K.-M. grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny