MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żodzie. Wypadek na DK 65. Dwaj pijani jechali pod prąd aż do zderzenia z ciężarówką

(dj)
Tuż po godzinie 18 na drodze krajowej DK 65 miało miejsce czołowe zderzenie w okolicach miejscowości Żodzie.Groźny wypadek spowodować miał w sztok pijany kierowca kia pride, który wraz z pasażerem jechał autem pod prąd, dopóki nie zderzył się z ciężarówką. Droga DK 65 została zablokowana. Przybyłe na miejsce pogotowie ratunkowe udzieliło pomocy kierowcy i pasażerowi. Według naszego informatora obydwaj panowie mieli po 2,5 promila alkoholu.Szczegółowe okoliczności i przebieg wypadku w miejscowości Żodzie będzie wyjaśniać moniecka policja.
Tuż po godzinie 18 na drodze krajowej DK 65 miało miejsce czołowe zderzenie w okolicach miejscowości Żodzie.Groźny wypadek spowodować miał w sztok pijany kierowca kia pride, który wraz z pasażerem jechał autem pod prąd, dopóki nie zderzył się z ciężarówką. Droga DK 65 została zablokowana. Przybyłe na miejsce pogotowie ratunkowe udzieliło pomocy kierowcy i pasażerowi. Według naszego informatora obydwaj panowie mieli po 2,5 promila alkoholu.Szczegółowe okoliczności i przebieg wypadku w miejscowości Żodzie będzie wyjaśniać moniecka policja. Internauta
Według naszego informatora dwóch kompletnie pijanych mężczyzn jechało pod prąd, dopóki nie spowodowali zderzenia z ciężarówką.

Tuż po godzinie 18 na drodze krajowej DK 65 miało miejsce czołowe zderzenie w okolicach miejscowości Żodzie.

Groźny wypadek spowodować miał w sztok pijany kierowca kia pride, który wraz z pasażerem jechał autem pod prąd, dopóki nie zderzył się z ciężarówką.

Droga DK 65 została zablokowana. Przybyłe na miejsce pogotowie ratunkowe udzieliło pomocy kierowcy i pasażerowi. Według naszego informatora obydwaj panowie mieli po 2,5 promila alkoholu.

Szczegółowe okoliczności i przebieg wypadku w miejscowości Żodzie będzie wyjaśniać moniecka policja.

Na razie wiadomo, że auto jechało z Moniek w kierunku Grajewa. Kierowca tira widząc szaleńców chciał uniknąć czołowego zderzenia. Ostatecznie auto miało otrzeć się o naczepę tira.

Podlaska policja potwierdziła, że kierowca miał ponad 2 promile alkoholu. Policjanci mieli wyczuć także alkohol w powietrzu wydychanym przez pasażera. Nie udało się zbadać go na miejscu, bo jako osobę poszkodowaną zabrało go pogotowie do pobliskiego szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny