Zielone światło dla kopalni. Burmistrz pozwala wydobywać żwir.

Krótko:

Krótko:

Oddział dla Dzieci Biblioteki Publicznej w Sokółce przypomina o konkursach.

Ogłoszone są aż trzy:

konkurs na listy dzieci do Papieża Benedykta XVI,

konkurs jednego wiersza - wiersz o papieżu Janie Pawle II

oraz konkurs plastyczny pod hasłem "Krajobraz bliski mojemu sercu".

Szczegółowe informacje na temat konkursów można uzyskać w bibliotece.

- Wiemy, jakie zwierzę nigdy nie zmienia poglądów. Skoro nie potrafiłem przekonać do swoich racji, trzeba było przyjąć kompromis. Teraz wszyscy powinni być usatysfakcjonowani - tłumaczy zmianę swojej decyzji Stanisław Małachwiej, burmistrz Sokółki.

Chodzi o zmiany w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Sokółka. A konkretnie o kontrowersyjny zapis o zakazie wydobycia żwiru w kilkunastu wsiach. W nowym projekcie już go nie ma.

- Od początku byłem za racjonalnym wydobyciem żwiru - tłumaczy Stanisław Małachwiej. - Ale nie chcę być przeszkodą w czymś, co nie uzyskało aprobaty i uznania ludzi.

Nowy projekt zakłada, że kopalnie będą mogły wydobywać żwir.

- W projekcie uchwały jest zapis tylko o tym, że będzie można wydobywać żwir po spełnieniu określonych warunków. To jest na pewno dobra wiadomość, że nie będzie całkowitego zakazu, tak jak we wcześniejszych projektach uchwał - wyjaśnia burmistrz Sokółki.

Teraz wszystko zależy od radnych, którzy 30 marca zdecydują, czy projekt uchwały z nowym zapisem przyjąć czy odrzucić.

Przypomnijmy, projekt uchwały w sprawie studium od kilku miesięcy pojawia się na sesjach rady miejskiej. Wciąż jedna pozostaje bez rozwiązania. Punktem zapalnym, który dzielił radnych były właśnie kwestie związane z wydobyciem żwiru.