Ten film warto oglądać z otwartą głową. Warto oglądać uważnie. Każda z postaci powraca, czasem zło zostaje ukarane, a czasem, ten który krzywdzi - skrzywdzony. Jest podrzędny mafioso, aktorka porno i starszy pan - pedofil z kamerą. Są biura w wielkiej korporacji, drogie knajpy i zwykli ludzie, którzy sprzątają u bogaczy, trudnią się handlem po mieszkaniach, nie stać ich na przeszczep nieuleczalnie chorego dziecka. reżyser tworzy niemal cały świat. Oglądamy go z perspektywy taksówkarza, studentki, a nawet chłopaka, który za pieniądze zaspokaja seksualnie starsze panie.
I cały czas nie wiadomo, kto kogo na swej drodze spotka, kiedy przetną się losy poszczególnych postaci. Co więcej, nie wiadomo, kto przeżyje, a kto zginie. Choćby pod kołami pijanego kierowcy. Zupełnie jak w życiu i zupełnie jak w sennych majakach rodem z Lyncha. A postaci z krwi i kości nie brakuje jak w wielkich freskach Altmana. Ale to przecież nasz Dolny Śląsk. Wrocław i ulica Lwowska. Ale udają dowolne miejsce w Polsce. To zasługa zdjęć Arkadiusza Tomiaka.
I chociaż zdrada jest dowiedziona, miłość okazuje się być silniejsza od nienawiści, a dobro, które tkwi w ludziach nieoczekiwanie daje znać o sobie. Czyż nie takie zakończenie jest nam najbardziej potrzebne. Sprawdźcie sami. Warto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
