Chodzi o wydarzenia podczas 6. Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce, który odbył się 19 lutego. Uczestnicy pokojowo przemaszerowali przez miasto. W trakcie pochodu skandowali hasła: "Bury, Bury nasz bohater" oraz "Cześć i chwała bohaterom”. Nieśli też transparenty z wizerunkami żołnierzy AK.
Kilkadziesiąt osób próbowało zakłócić przemarsz. Część Obywateli RP stała z transparentami: „Bury nie jest bohaterem”. Mieli tabliczki z imionami cywilnych ofiar partyzanckiego oddziału kpt. Rajsa "Burego", który zimą 1946 r. wymordował prawosławnych, cywilnych mieszkańców kilku wsi w okolicach Bielska i Hajnówki, a także symbolizujące ich białe róże.
Na ul. 3-go Maja oraz Batorego zablokowali też przejście siadając w poprzek drogi, którą przejść mieli uczestnicy marszu. Zostali usunięci przez funkcjonariuszy policji.
W związku z blokowaniem legalnego zgromadzenia mundurowi interweniowali wobec 40 osób, które zostały wylegitymowane i odpowiedzą za wykroczenie. Spośród nich trzy odmówiły na miejscu zdarzenia podania swoich danych. Zostały zatrzymane i doprowadzone na komendę. Jak informuje oficer prasowy KPP w Hajnówce, po ustaleniu tożsamości zostały zwolnione. Wobec wszystkich skierowane zostaną wnioski o ukaranie do sądu.
- W stosunku jeszcze jednej osoby zostały podjęte czynności w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej policjanta - dodaje sierż. sztab. Paulina Pawluczuk-Kośko.
Do napaści miało dojść przed rozpoczęciem marszu, gdy mundurowi wzywali kontrmanifestantów do opuszczenia jezdni. Kobieta miała dwukrotnie uderzyć policjanta. Usłyszała już zarzut. Grozi jej grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
Z kolei wśród uczestników Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych funkcjonariusze dostrzegli osoby, które miały na odzieży krzyż celtycki.
- Mamy przypuszczenie, że mogą być one symbolami zabronionymi. W związku z podejrzeniem propagowania ustroju faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju państwa funkcjonariusze podjęli czynności w stosunku do dwóch mężczyzn. Zgromadzony materiał dowodowy zostanie przesłany do prokuratury celem uzyskania oceny prawno-karnej - wyjaśnia sierż. sztab. Pawluczuk-Kośko.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?