Zdarzenie miało miejsce wczoraj po południu w Hajnówce. Sprzedający zaoferował 12 złotych za sterownik, po czym poszedł po towar.
W mieszkaniu hajnowianki został drugi mężczyzna, który niby chciał nabyć części. Właściciel części nie wracał, więc kupiec dał kobiecie 50 zł, swój numer telefonu i poprosił, żeby zapłaciła za sterowniki.
Oszust - sprzedawca, wrócił po chwili i stwierdził, że za sterowniki trzeba zapłacić 2 tys. Hajnowianka zadzwoniła do mężczyzny, który zostawił jej pieniądze. Ten poprosił o założenie za niego wymaganej kwoty. Miał ją wypłacić z bankomatu i zaraz się pojawić.
Niestety, nie doszło do tego. Gdy hajnowianka dała pieniądze sprzedawcy, numer kupującego już nie odpowiadał. Kobieta zgłosiła się o pomoc do policji, która rozpoczęła poszukiwania oszustów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?