Sędzia, na wniosek obrońcy, utajnił dziś przebieg procesu 18-latka oskarżonego o zabójstwo matki.
Dlaczego? Nad Damianem S. ciąży też drugi zarzut: kazirodztwa. I dlatego sędzia nie pozwolił publiczności na pozostanie na sali rozpraw.
Na salę wszedł jako ostatni, wprowadzony przez policjantów. Wysoki, szczupły, na głowie kaptur. Spuszczona głowa. Zajął spokojnie miejsce na ławie oskarżonych.
Nie wiemy, jak dalej przebiegał proces.
Przypomnijmy. Chłopakowi grozi dożywocie, po tym jak pod koniec lutego udusił swoją matkę. Sekcja zwłok kobiety wykazała obecność w jej ciele nasienia zgodnego z DNA Damiana.
Chłopak przyznał się do zabójstwa, zaprzeczył jednak jakoby wykorzystał matkę seksualnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?