Cykl "To nie my, to nie tu" składa się z kilkunastu prac wykonanych w klasycznej technice graficznej litografii łączonej z szablonem i linorytem. Jest on rodzajem autorskiego, bardzo osobistego spojrzenia na Podlasie.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że grafiki Małgorzaty Józefowicz dotyczą jakiejś rzeczywistości alternatywnej - sennej wizji, świata sztucznie wykreowanego, osobnego, zaludnionego dziwacznymi postaciami, eksplodującego soczystymi kolorami. Jednak już po chwili zaczynamy rozpoznawać znajome motywy, typowe fizjonomie i sytuacje. Zdeformowane, przefiltrowane przez wyobraźnię autorki, ale jednak zdecydowanie tutejsze. Chciałoby się powiedzieć, że to przecież my, ale nie powiemy, bo nosimy w sercu inne obrazy samych siebie i miejsca, w którym żyjemy. Więc chętniej, zgodnie z tytułem wystawy, zaprzeczymy zdecydowanie. Jednak nie oprzemy się pokusie, by ponownie przyjrzeć się scenom i postaciom, pozwolić sobie na porównania fantasmagorii z rzeczywistością.
Autorka prac - białostoczanka Małgorzata Józefowicz - nie stroni od przedstawień groteskowych, ostrych barw i drobnych złośliwości. Jednak nad wszystkim dominuje ciepło i sympatia do chałup drewnianych, fizjonomii niegładkich - do tego, co najbardziej charakterystyczne, nasze, tutejsze.
Wernisaż prac Małgorzaty Józefowicz dziś o godz. 18 w Centrum im. Ludwika Zamenhofa. Wstęp jest bezpłatny. Wystawa będzie czynna do końca lipca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?