MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyprawka szkolna 2011 może pochłonąć 500 zł. Rodzice już trzymają się za kieszenie

Martyna Tochwin
może pochłonąć nawet 500 zł
może pochłonąć nawet 500 zł sxc.hu
Nawet 500 zł trzeba wydać na komplet podręczników do gimnazjum. I choć do początku roku szkolnego pozostał miesiąc, z tymi zakupami nie czekamy do ostatniej chwili. Rodziny w najgorszej sytuacji finansowej mogą liczyć na pomoc Ośrodka Pomocy Rodzinie lub Caritasu.

- Mam dwóch synów w podstawówce. Jeden idzie do II klasy, drugi do VI. Wyliczyłam, że na ich podręczniki muszę wydać około 650 zł. Jak do tego dodać jeszcze zeszyty, wszystkie przybory, jakieś ubrania, dresy, kapcie to nie wiem, czy zmieszczę się w 1000 zł. To wszystko jest takie drogie - załamuje ręce Elżbieta Racewicz z Sokółki.

W podobnej sytuacji są tysiące innych rodziców. Zakup szkolnej wyprawki większości z nich spędza sen z powiek. Bo to bardzo duży jednorazowy wydatek.

I choć do początku roku szkolnego pozostał równo miesiąc, już widać ruch w księgarniach. Dobrze wiedzą o tym pracownicy sokólskiego Domu Książki.

Inne programy, inne książki

- Zainteresowanie podręcznikami jest cały czas. W lipcu mieliśmy 10-procentową promocję na zakup podręczników. W sierpniu będzie już tylko 5 proc. - mówi Elżbieta Adamowicz z księgarni Domu Książki w Sokółce.

I choć na pierwszy rzut oka, nie jest to duży rabat, to przy zakupie większej liczby podręczników, można uzbierać niezłą sumkę.

- Choć podręczniki w stosunku do roku poprzedniego nie podrożały, to i tak są drogie. Np. komplet książek do I klasy SP nr 1 to koszt 320 zł, do II klasy - 327 zł - wylicza Elżbieta Adamowicz. - Droższe są książki do gimnazjum. Tutaj trzeba liczyć się z wydatkiem nawet do 500 zł.

Niestety, na podręcznikach trudno jest zaoszczędzić. Bo czasy, kiedy komplety książek przekazywane były z roku na rok, dawno już minęły. Teraz bywa tak, że każda klasa uczy się z innych książek. Ich wybór na rynku jest tak duży, że o ich doborze decydują nauczyciele.

- Udało mi się odkupić trzy podręczniki dla starszego syna od kolegi. Pozostałe muszę kupić nowe, bo są inne od tych, z których uczył się syn znajomych - podkreśla Elżbieta Racewicz.

Choć wyprawka szkolna to duży wydatek, na pomoc finansową na zakup podręczników i przyborów nie mogą liczyć wszyscy. Ośrodek Pomocy Społecznej taką formą wsparcia obejmie tylko tych rodziców, którzy korzystają ze stałych zasiłków rodzinnych.

Długa lista potrzebujących

- To tzw. zasiłek z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego. Wynosi 100 zł na każde uczące się dziecko. Otrzymają je wszyscy nasi podopieczni, korzystający z zasiłków rodzinnych. Niestety, innej formy pomocy na szkolne wydatki nie mamy - zapewnia Bożena Turycz, dyrektorka Ośrodka Pomocy Społecznej w Sokółce.

Najbardziej potrzebującym rodzinom może przyjść z pomocą Caritas. Rozpoczyna się tam właśnie akcja pod hasłem "Tornister pełen uśmiechów".

- Przygotujemy podczas wakacji plecaki wyposażone w niezbędne przybory szkolne i przekażemy je przed rozpoczęciem roku szkolnego najbardziej potrzebującym dzieciom - mówi ks. Grzegorz Kłoczko, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej. - Każdy może pomóc. Wystarczy, że przyjdzie do nas, weźmie pusty plecak i odniesie go nam w pełni wyposażony.

Jak zapewnia, pełne plecaki zostaną przekazane do poszczególnych parafii. Tam będą rozdzielane pomiędzy dzieci z najbardziej potrzebujących rodzin.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny