Wydawało nam się, że nie stanowią żadnego zagrożenia - przyznaje Paweł Orpik, dyrektor Białostockiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który zarządza torem.
Kierowca peugeota 106 wypadł z zakrętu i uderzył w drzewo. - Jak później tłumaczył - zablokował mu się pedał gazu - podkreśla Orpik. - Ta sytuacja pokazuje, że najważniejszy jest rozsądek i umiejętności kierowcy, jak również sprawne auto, które tu zwyczajnie zawiodło.
BOSiR wystąpi o wycinkę drzew. Sprawę bada policja. - Jesteśmy w trakcie czynności wyjaśniających - mówi asp. Maciej Gawryluk z KWP Białystok.
Przy torze stoją zapory ze zużytych opon. W tym miejscu jednak ich nie było. Paweł Orpik deklaruje, że będą ustawione. Czy jednak by pomogły?- A co by było, gdyby tu drzewo nie rosło? Kierowca mógłby wjechać w ludzi, którzy przy swoich autach szykowali się do wjazdu na tor - podkreśla Orpik.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?