MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wynalazek białostockich naukowców ma pomóc w skutecznym leczeniu grzybic

OPRAC.:
Magda Ciasnowska
Magda Ciasnowska
UwB
Po latach badań, białostoccy naukowcy dowiedli, że odpowiednio skomponowana mieszanina dwóch substancji jest skuteczniejsza w zwalczaniu patogenów powodujących grzybice, niż stosowanie tych środków osobno. Ich wynalazek został już opatentowany.

Zespół naukowców pod kierunkiem prof. Adama Tylickiego z UwB przez kilka lat prowadził badania i testy nad lekiem na grzybicę. W pracach nad nim brali udział pracownicy Wydziału Biologii UwB (oprócz prof. Tylickiego także dr Magdalena Czerniecka i dr Urszula Czyżewska) oraz Wydziału Farmaceutycznego UMB (prof. dr hab. Katarzyna Winnicka i dr Katarzyna Sosnowska). Pomysł wyszedł od biologów.

- Leczenie grzybic u ludzi, ale także u zwierząt, jest trudne. Takie infekcje często nawracają, liczba dostępnych leków jest ograniczona i powodują one skutki uboczne, a ponadto szybko narasta lekooporność drobnoustrojów wywołujących grzybice. To skłoniło nas do poszukiwania nowych środków przeciwgrzybiczych i związków chemicznych, które mogłyby wspomagać leczenie tych chorób – mówi prof. Adam Tylicki.

Badacze wzięli pod lupę dwa związki chemiczne. Pierwszy to ketokonazol – znany organiczny lek przeciwgrzybiczy z grupy azoli. Drugim była oksytiamina (antywitaminowa pochodna witaminy B1), która - mimo że jest znana od lat 30-tych ubiegłego stulecia - nie była dotąd stosowana w praktyce medycznej i weterynaryjnej. Badania białostockich naukowców wykazały, że oksytiamina w znaczący sposób ogranicza namnażanie drożdżaków z rodzaju Malassezia, które są przyczyną takich chorób, jak łupież pstry czy zapalenie mieszków włosowych.

Kluczem do sukcesu okazały się hydrożele, w których związki te zostały ze sobą połączone w ściśle określonych proporcjach.

- Przeprowadzone przez nas testy wykazały, że zastosowanie kombinacji ketokonazolu i oksytiaminy umożliwiło zmniejszenie stężenia grzybobójczego, względem najbardziej opornych szczepów Malassezia pachydermatis, o 4 rzędy wielkości w porównaniu ze związkami zastosowanymi osobno. Zastosowanie mieszaniny tych związków może zwiększyć skuteczność leczenia powierzchniowych zakażeń grzybiczych. Wynalazek daje też możliwość obniżenia stężenia substancji czynnych w leku, co zmniejsza ryzyko negatywnych skutków ubocznych i obniża koszty leczenia, nie ograniczając skuteczności preparatu – wyjaśnia prof. Adam Tylicki.

Nie bez znaczenia jest też forma preparatu – żel do użytku zewnętrznego. To dlatego, że oksytiamina podawana doustrojowo w formie iniekcji lub doustnie może powodować objawy podobne do niedoboru witaminy B1. Poważne skutki uboczne może też wywołać długotrwałe, doustne przyjmowanie leków zawierających ketokonazol. Wykorzystanie tych związków w żelu czy maści byłoby więc dużo bezpieczniejsze dla ludzi czy zwierząt, a jednocześnie dawało pożądane efekty terapeutyczne.

Wynalazcy przewidują, że owoc ich pracy może znaleźć zastosowanie w farmacji, weterynarii, czy przy produkcji kosmetyków.

Wynalazek został opatentowany już w ubiegłym roku w Urzędzie Patentowym Rzeczpospolitej Polskiej. Patent został udzielony dwóm podlaskim uczelniom: Uniwersytetowi w Białymstoku i Uniwersytetowi Medycznemu w Białymstoku.

Budowa Biblioteki Uniwersyteckiej w Białymstoku na ukończeniu. Studenci skorzystają z niej już niedługo (zdjęcia)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komary - co je wabi a co odstrasza?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny