- Wnioski z prowadzonej akcji są pozytywne - mówi Krzysztof Kolenda, komendant białostockich strażników. Tylko w pojedynczych przypadkach odnotowano niestosowanie się kierujących do obowiązujących przepisów. - Mamy nadzieję, że koperty zostały uwolnione i wszyscy kierowcy będą pamiętać dla kogo są one przeznaczone i jak bardzo ułatwiają życie osobom niepełnosprawnym - mówi zastępca prezydenta Białegostoku Robert Jóźwiak.
Warto pamiętać o konsekwencjach parkowania na miejscu dla osób niepełnosprawnych. To mandat w wysokości pięciuset złotych i pięć punktów karnych oraz odholowanie pojazdu na parking strzeżony, a to kosztuje kolejnych kilkaset złotych.
Więcej przeczytasz w środowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
A oto co jeszcze polecamy w środowym wydaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?