O tym, że krew jest potrzebna nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Przekonajmy więc każdego, by ją oddawał - mówi miejski radny SLD Wojciech Koronkiewicz.
Napisał do władz miasta interpelację, w której prosi, by krwiodawca dostawał od miasta darmowy bilet miesięczny.
- Mężczyzna może w ciągu roku oddać krew sześć razy, a kobieta cztery. Nie byłoby więc tak, że osoby te przez okrągły rok jeździłyby za darmo. Zresztą jeśli prezydent nie zgodzi się na bilety miesięczne, to może chociaż dekadówki - ma nadzieję radny.
Już teraz mężczyzna, który odda 18, a kobieta - 15 litrów krwi ma darmowe przejazdy do końca życia. Żeby jednak oddać aż tyle, trzeba być krwiodawcą przez kilka lat . - A tutaj chodzi o szybką zachętę. Szczególnie latem, kiedy krwi zawsze brakuje - dodaje radny,
Bartosz Szutkiewicz z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa mówi, że pomysł radnego na pewno jest wart rozważenia. - Trzeba porozmawiać o szczegółach. Płytki krwi można oddawać raz na miesiąc, a osocze - nawet co drugi tydzień. Nie wiem, czy miasto zgodzi się więc na zasadę: jedno oddanie krwi równa się jeden bilet - mówi.
Radny czeka na odpowiedź na swoją interpelację.
A oto co jeszcze przygotowaliśmy w papierowym wydaniu Kuriera Porannego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?