Do ruin pałacu w Podzamczu Piekoszowskim, jak opowiadali strażacy, wybrało się czterech panów. Dwóch z nich, pewnie dla zabawy, postanowiło wejść na wysoką na około siedem metrów ścianę zrujnowanego pałacu. O ile ze wspinaczką w górę nie było kłopotów o tyle z zejściem już łatwo nie poszło.
- Panowie, którzy zostali na dole zadzwonili do nas z informacją, że ich kompanii są uwięzienia na półce skalnej, na ścianie pałacu i nie mogą zejść - opowiadał Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckich strażaków.
Zgłoszenie do strażaków dotarło przed godziną 14. Na miejsce udały się trzy zastępy, w tym specjalna grupa ratownictwa wysokościowego oraz Ochotnicza Straż Pożarna z Piekoszowa.
- Do półki skalnej dostawiliśmy dziesięciometrową drabinę. Dwóch strażaków weszło po niej i dostało się do na półkę ściany. Następnie zabezpieczyliśmy tych panów dając im hełmy oraz specjalną uprząż do wspinaczki i z naszą pomocą zeszli na dół, gdzie już czekali na nich policjanci - tłumaczył dalej Robert Sabat.
Amatorami wspinaczek okazali się być 32-latek i 21-latek. - Ten starszy miał ponad dwa promile w organizmie, drugi był trzeźwy - dodawali we wtorek policjanci. Jak mówili stróże prawa, prawdopodobnie dwaj mężczyźni zostaną ukarani karą grzywny za swój wybryk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?