- Gdyby nie wolontariat wiele z nas nigdy nie zobaczyłoby morza - mówi Kasia Piecyk, wolontariuszka.
- Dzięki temu mamy o czym opowiadać - dodaje Julka Szawluk, jej koleżanka.
- Ten wyjazd będziemy wspominać do końca życia! - zapewnia Patrycja Pułka.
Wychowawcy nie tylko w szkole
Wolontariuszki Klubu Ośmiu działającego przy SP 44 wróciły właśnie z nadmorskich wakacji, na które zaprosiła je fundacja Dziewczynka z Zapałkami. Część kosztów pokryli rodzice, część opiekunka szkolnego wolontariatu, która została najlepszym wychowawcą Podlasia.
- Otrzymałam czek na 1500 złotych i postanowiłam przekazać go na wyjazd moich podopiecznych - tłumaczyła Anna Samborska.
Przed samym wyjazdem młodzież pomagała klientom Carrefoura przy ul. Wrocławskiej w pakowaniu zakupów. Za co została nagrodzona.
- Gdyby nie szczodrość białostoczan, dzieci nie miałyby tylu atrakcji - dodaje Anna Zalewska, opiekunka wolontariuszy.
Planetarium i fokarium
A atrakcji było co niemiara. Młodzież była w Gdyni, Juracie, Gdańsku i w Mostach. Zwiedziła m.in. planetarium, fokarium i Muzeum Bursztynu.
- Najpiękniejszy był bursztynowy słowik - rozpamiętuje Patrycja.
Nie zabrakło też wakacyjnych kąpieli w morzu i wieczornych dyskotek.
- Uczyłyśmy się salsy, tańczyłyśmy całą noc - wspomina Julka.
Wolontariuszki przywiozły nie tylko nadmorską opaleniznę, ale i mnóstwo niezwykłych wspomnień, którymi mogą podzielić się ze znajomymi.
- Pomagamy innym bezinteresownie - mówi Patrycja. - Miło, że ktoś to docenił i postanowił nas nagrodzić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?