Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojciech Bogusłowicz: wędkarstwo stało sie pasją (wideo)

Piotr Czaban
"W sumie dzięki pomocy moich kolegów i innych ludzi dobrej woli mamy teraz te wędkarstwo rzutowe na tak wysokim poziomie."
"W sumie dzięki pomocy moich kolegów i innych ludzi dobrej woli mamy teraz te wędkarstwo rzutowe na tak wysokim poziomie."
Teraz jest o tyle dobrze, że mam trochę więcej czasu, bo jestem na emeryturze - mówi. - Pracy jest naprawdę bardzo dużo. Czasami żona mówi, że nie podołam temu wszystkiemu

Kurier Lokalny: Czołówka polskiego wędkarstwa rzutowego odwiedziła Wasilków. Z jakiej okazji?

Wojciech Bogusłowicz: Zebrał się nam taki mały światek najważniejszych ludzi w sporcie rzutowym. Są władze zarządu okręgu, ludzie odpowiedzialni za ten sport, członkowie kadry narodowe, ludzie, którzy pracują bezpośrednio z nami, a więc trenerzy naszych kół z Gródka i z Wasilkowa, wszyscy ci, którym ten sport leży na duszy, którzy chcą go rozwijać nie tylko w naszym kole, ale w całym środowisku. Okazją do takiego spotkania jest obóz treningowy kadry narodowej, która odwiedziła Wasilków.

Koło wędkarskie z Wasilkowa działa coraz prężniej.

- Tak. Staramy się też z Wasilkowa "promieniować" na nasz okręg w swoim środowisku poprzez pokazy. Niedawno taki był w Szkole Podstawowej w Wasilkowie. W czwartek organizuję też podobny pokaz w miejscowym gimnazjum. Chłopcy z naszej sekcji rzutowej biorą też udział w centralnych imprezach typu olimpiady, kolejne edycje pucharu Polski.

Gdy Pan rozpoczynał w Wasilkowie swoją pracę społeczną z wędkarzami, spodziewał się Pan wtedy, że za kilka lat takie będą tego efekty? Jak słyszę, są nawet plany zorganizowania zawodów o puchar Polski właśnie w Wasilkowie.

- Wszystko przychodziło powoli. Początki były bardzo trudne. Ciężko było ze sprzętem. Fakt, że mamy zdolną młodzież, ale mimo wszystko początki nie były łatwe. Nieraz człowiek się załamywał, ale wierzyłem, że będzie lepiej. Nie słuchałem nawet tych wszystkich pesymistów, którzy mi odradzali niektóre działania. Zawsze wierzyłem, że to, co robię, jest słuszne i powoli, krok po kroku będziemy szli do przodu. Byli tacy, którzy mówili mi "Czego jedziesz na te zawody? Gródek i tak wam da popalić". Mówiłem "Dobrze, niech da. Nie wszystko od razu musimy mieć". Młodzież nasza zmobilizowała się. Zdolniejsi "ciągnęli" nieco słabszych. W sumie dzięki pomocy moich kolegów i innych ludzi dobrej woli mamy teraz te wędkarstwo rzutowe na tak wysokim poziomie.

Dziękuję w szczególności sponsorom, którzy w jakimś stopniu przyczyniają się do tego, że mogę rozwijać ten sport coraz bardziej, że przyciągam coraz więcej chętnych i mogę robić imprezy. A to wszystko kosztuje. Dzięki pomocy Gminnej Komisji Antyalkoholowej, prywatnych sponsorów mamy nagrody. To wszystko składa się na to, że mamy to, co mamy.

Myślę, że będzie jeszcze lepiej. W tej chwili mogę się poszczycić, że mamy zawodniczkę (Asia Brzyska), która będzie nas reprezentować na mistrzostwach świata w Szwajcarii. Mamy paru ludzi naprawdę zdolnych. Trzeba o nich dbać.

O Pana zapał też chyba trzeba dbać.

- Teraz jest o tyle dobrze, że mam trochę więcej czasu, bo jestem na emeryturze. Pracy jest naprawdę bardzo dużo. Czasami żona mówi, że nie podołam temu wszystkiemu. Czasami sam też tak myślę. Są takie zwątpienia. Organizacja zawodów, treningów, wyjazdów - wszystko to wymaga czasu. Trzeba pamiętać o najdrobniejszych szczegółach. Trzeba też wiele rzeczy zaplanować na przód. No, ale jakoś sobie dajemy radę. Ja to zawsze byłem takim społecznikiem. Od młodych lat pracowałem społecznie i taką żyłkę społecznika mam do dziś na stare lata.

I niech tak zostanie jak najdłużej.

- Daj Boże.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny