Kurier Lokalny: Jak Panu się spodobał nasz Supraśl?
Willy Hafner: Jestem pod głębokim wrażeniem tego, co tutaj zobaczyłem, zwłaszcza pod wrażeniem natury i gościnności ludzi, którzy tutaj mieszkają.
Kilkakrotnie miałem okazję przyjeżdżać do Polski jako biznesmen, ale głównie zwiedzałem zachód waszego kraju. Byłem między innymi w Krakowie, Warszawie. Do tej pory nie byłem tak daleko na wschodzie.
Supraśl czeka na biznesmenów, którzy mogliby tu zainwestować. Jak Pan myśli, czy mamy atuty, które przyciągną kogoś z zagranicy?
- Przede wszystkim widzę szansę dla rozwoju turystki w tym regionie, ponieważ macie bardzo piękną naturę.
Ale czy zna Pan jakichś potencjalnych inwestorów, którzy dopytywali się o możliwości współpracy z Supraślem?
- Myślę, że można by było znaleźć ludzi w Szwajcarii, którzy byliby zainteresowani taką współpracą.
Jak Pan sądzi, jakie będą najważniejsze plusy Pana wizyty w Supraślu?
- Przyjechaliśmy tutaj z wielką delegacją, składającą się z kilkudziesięciu osób. Na pewno po naszym powrocie przedstawimy efekty tej wizyty w naszej gminie. Mam nadzieję, że będziemy mogli też przenieść nasze doświadczenia na polski grunt.
Co najbardziej zapamięta Pan z pobytu w Polsce oprócz natury?
- Spotkanie z bardzo sympatycznymi ludźmi.
Smakują Panu polskie dania?
- Wszystko mi u was smakuje i musze się przyznać, że wszystkiego próbuję.
Dziękuję za rozmowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?