Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więcej skarg zgłaszanych do Państwowej Inspekcji Pracy. Coraz częściej robią to obcokrajowcy, głównie Ukraińcy. Czego dotyczą najczęściej?

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Jak wyjaśnia ekspert, silna pozycja pracowników powoduje, że nie boją się oni zgłaszać skarg w aktualnym miejscu zatrudnienia. – Stąd nie byli, a obecni pracownicy odpowiadają za większość skarg – podaje.
Jak wyjaśnia ekspert, silna pozycja pracowników powoduje, że nie boją się oni zgłaszać skarg w aktualnym miejscu zatrudnienia. – Stąd nie byli, a obecni pracownicy odpowiadają za większość skarg – podaje. Unsplash/ Yasmina H
W 2022 roku do Państwowej Inspekcji Pracy trafiło ponad 50,5 tys skarg ze strony pracowników, o 5,3 tys. więcej niż rok wcześniej. Więcej niż co trzecia skarga dotyczyła wypłaty wynagrodzenia, stosunku pracy oraz czasu pracy. – Fakt, że pracownicy coraz chętniej zgłaszają nieuczciwe praktyki, jest dobrą informacją, bo to świadczy o tym, że mają oni coraz większą świadomość swoich praw – zauważa Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy. Wśród zgłaszających pojawia się coraz więcej obcokrajowców, głównie Ukraińców.

Spis treści

Coraz więcej skarg do PIP

Jak wynika z najnowszego „Sprawozdania z działalności Państwowej Inspekcji Pracy”, w ubiegłym roku wpłynęło 50,5 tys. skarg, w których pracownicy wskazali prawie 87,5 tys. problemów. To o 5,3 tys. więcej skarg niż w 2021 roku.

– Państwowa Inspekcja Pracy kontroluje warunki pracy, w tym godziny, płace, zdrowie i bezpieczeństwo zatrudnionych. Ma na celu ochronę przywilejów pracowników i zapewnienie im równego traktowania w miejscu pracy – mówi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service i ekspert rynku pracy i dodaje, że wykroczenia ze strony pracodawców najczęściej dotyczą m.in. niewypłacenia wynagrodzenia, nieprawidłowości przy wypowiedzeniu czy ewidencji czasu pracy.

– Fakt, że pracownicy coraz chętniej zgłaszają nieuczciwe praktyki, jest dobrą informacją, bo to świadczy o tym, że mają oni coraz większą świadomość swoich praw. Mają też zaufanie do PIP. To wskazuje też na silną pozycję pracowników na rynku pracy – podkreśla ekspert.

Najczęstsze nieuczciwe praktyki pracodawców

Listę grzechów głównych pracodawców otwierają wynagrodzenia. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło właśnie tej kwestii. Suma skarg przekroczyła w tym temacie 32,2 tys., o 3,4 tys. więcej niż 2021 roku. Problemy dotyczyły m.in. niewypłacania lub nieprawidłowego wypłacania wynagrodzenia, niewypłacania lub obniżania ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy czy wynagrodzenia za urlop wypoczynkowy. PIP uznała, że ze wszystkich zgłoszeń 37 proc. było zasadnych. Jednocześnie podano, że na rzecz skarżących inspektorzy wyegzekwowali aż 19,2 mln zł.

Kolejnym obszarem licznych zgłoszeń był stosunek pracy (16,4 tys.), który dotyczył m.in. nieprawidłowości przy wypowiadaniu i rozwiązywaniu umów o pracę, ale też niewydanie lub nieterminowe wydanie świadectwa pracy oraz kwestionowanie jego treści. W czasie przeprowadzonej kontroli zostało potwierdzonych 26 proc. zgłoszeń.

Czas pracy również okazał się jedną z najliczniej zgłaszanych skarg. 5,8 tys. pracowników miało problem u swojego pracodawcy m.in. z nieprowadzeniem lub nierzetelnym prowadzeniem ewidencji czasu pracy. Zdarzały się też problemy z naruszaniem prawa do odpoczynku dobowego i tygodniowego, jak też z czynnościami związanymi z handlem w niedziele lub święta. 32,7 proc. takich wniosków uznano za zasadne. Dodatkowo, ponad 3 tys. skarg dotyczyło dyskryminacji w zatrudnieniu, mobbingu oraz molestowania, jednak tylko 8,6 proc. znalazło potwierdzenie w czasie przeprowadzanych kontroli.

Coraz więcej skarg zgłaszanych przez cudzoziemców

Na przełomie lat można zaobserwować zmieniające się trendy w zgłaszaniu naruszeń. Przed pandemią liczba skarg składanych co roku wynosiła ok. 55 tys. Zmieniło się to w 2020 roku, kiedy ta liczba spadła poniżej 50 tys. Teraz widać tendencję wzrostową, bo w 2022 roku liczba ta pierwszy raz od dwóch lat przekroczyła 50 tys. – wskazują eksperci.

Ponadto, do 2020 roku najliczniej do Państwowej Inspekcji Pracy skargi składali byli pracownicy. Zmieniło się to w 2021 roku – wtedy nastąpił wzrost liczby skarg zgłaszanych przez aktualnych pracowników. To również rok, w którym zwiększyła się liczba niezadowolonych z warunków pracy cudzoziemców, przede wszystkim Ukraińców.

Jak podano, ich zarzuty dotyczyły przeważnie niewypłacenia wynagrodzenia za pracę, niewypłacenia minimalnej stawki godzinowej przyjmującemu zlecenie lub świadczącemu usługi, braku potwierdzenia na piśmie zawarcia umowy o pracę oraz niewypłacenia ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy. – W sumie cudzoziemcy złożyli 2657 skarg, czyli 5 proc. wszystkich – czytamy.

Patrząc na liczbę oraz rodzaj skarg można powiedzieć, że korespondują one z sytuacją na rynku pracy. Silna pozycja pracowników powoduje, że nie boją się oni zgłaszać skarg w aktualnym miejscu zatrudnienia. Stąd już nie byli, a obecni pracownicy odpowiadają za większość skarg – wskazuje Inglot i dodaje, że widać odbicie po pandemii.

– W 2020 i 2021 roku niepewni jutra pracownicy raczej wstrzymywali się ze zgłaszaniem nieprawidłowości. Teraz tego zahamowania nie ma i liczba skarg rośnie. Cieszy mnie zwłaszcza rosnąca świadomość cudzoziemców, którzy zgłaszają się do PIP coraz częściej, co oznacza, że coraz lepiej rozumieją, jakie mają prawa i że mogą walczyć o równe i uczciwe traktowanie – podsumowuje ekspert.

Ten trend wraca na rynek pracy. Dobra wiadomość dla pracowników

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny