Wczoraj, po godzinie 18, dyżurny białostockiej policji został powiadomiony, że drogą Wasilków - Dąbrówki jedzie jeep, którego kierowca może być pod wpływem alkoholu. Informacja ta szybko trafiła do wszystkich patroli.
- W pewnej chwili jeden z nich zauważył w Studziankach opisane auto - opowiada policjant z KMP w Białymstoku.
Policjanci natychmiast zareagowali i zatrzymali do kontroli wskazany samochód.
- Już po krótkiej rozmowie z kierującym mundurowi wyczuli od niego silny zapach alkoholu - kontynuuje policjant.
Ich przypuszczenia potwierdziło także badanie alkomatem. Urządzenie wykazało, że 33-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna od razu stracił prawo jazdy.
- Teraz za swoje skrajnie nieodpowiedzialne postępowanie odpowie przed sądem - zapowiada policjant.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?