- Pan burmistrz w wywiadach wielokrotnie twierdził, że gmina Supraśl po podziale zbankrutuje. Oskarża nas o jej kłopoty finansowe - mówi Tadeusz Karpowicz, sołtys Grabówki. Jest jednym z inicjatorów odłączenia się kilku wsi od gminy Supraśl. Wejdą one w skład gminy Grabówka, która zacznie funkcjonować od nowego roku.
- Burmistrz udzielając takich wywiadów udowadnia, że jest osobą bezradną i brakuje mu kompetencji do zarządzania Supraślem - uważa Karpowicz.
Nie chce, by włodarz dalej krzywdził mieszkańców. Do rady gminy złożył wniosek o odwołanie burmistrza.
- Co do dalszej procedury nie będziemy się wypowiadać - ucina Mariusz Żukowski, sekretarz gminy Supraśl.
Ponoć dlatego, by nie podpowiadać sołtysowi co ma robić, by osiągnąć swój cel. Jednak on nie boi się wyzwania. Karpowicz pewnie odpowiada: - Jeśli trzeba będzie zebrać podpisy, to nie ma sprawy. Nawet w ciągu dnia je zbierzemy.
Radosław Dobrowolski uważa, że sołtys nie może pogodzić się z wynikami wyborów w 2014 roku.
- Podział gminy, który pan Karpowicz inicjował, miał być jakby trzecią turą wyborów samorządowych. Obecnie nasza gmina potrzebuje spokoju i stabilizacji. Wymagają tego skomplikowane procedury rozdzielenia - mówi Dobrowolski.
Karpowicz zarzuca burmistrzowi szantażowanie mieszkańców przyszłej gminy Grabówka.
- Straszy się nas, że w kraju rządzi PiS, a decyzja o podziale gminy zostanie cofnięta - mówi sołtys Grabówki.
Nie zgadza się z tym burmistrz.
- Wszystko przebiega zgodnie z rozporządzeniem rady ministrów. Jako mieszkaniec gminy i jej burmistrz nie zgadzam się z wydaną decyzją rządu, ale jest ona realizowana - zapewnia Dobrowolski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?