W Supraślu zagości festiwal Podlasie SlowFest Sztuka. Kulinaria. Natura

To jest bardzo świadoma decyzja, że ten festiwal odbywa się w małej miejscowości. Żeby mieć czas dla obcowania ze sztuką, na refleksje, być ze sobą. Supraśl i Podlasie to doskonałe miejsca na to - mówi Roman Gutek, prezes Stowarzyszenia Nowe Horyzonty.

Już po raz drugi organizuje kameralny festiwal w Supraślu. To propozycja dla szukających odpoczynku i wyciszenia.
Festiwal potrwa od 30 czerwca do 12 sierpnia. To będzie także uczta dla miłośników ambitnego kina. Zaplanowano przegląd filmów Ingmara Bergmana na 100- lecie jego urodzin. Wypadają one 14 lipca. – Co jest ważne, będziemy oglądać odrestaurowane cyfrowe kopie filmów – mówi Roman Gutek.

Będzie też można obejrzeć m.in. nagrodzony Złotym Niedźwiedziem na Berlinale 2018 „Touch Me Not” Adiny Pintilie. W programie: kameralne koncerty polskiej i zagranicznej muzyki slow, słuchowiska, wystawy, dyskusje, a także degustacje. Odbędą się też pokazy europejskich filmów dla dzieci i młodzieży.

– Jeśli chodzi o muzykę, bardzo się cieszę na fantastyczne wydarzenia, które będą prawie, że premierami – mówi Piotr Domagała, dyrektor artystyczny festiwalu. 26 lipca w Supraślu będzie można posłuchać koncertu muzyki mikrotonowej. – Od ludzi z Warszawy wiem, że interesuje ich koncert kapeli z Dobrowody – dodaje Domagała.

Turyści zobaczą też spektakle Teatru Wierszalin, a wśród nich „Wykład” na podstawie „Ksiąg narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego Adama Mickiewicza”. – Widowni białostockiej są one znane, a ogólnopolskiej nie – podkreśla Piotr Tomaszuk, dyrektor Teatru Wierszalin w Supraślu.

4 czerwca ruszy się internetowa sprzedaż biletów. Program festiwalu można znaleźć na stronie www. podlasieslowfest.pl.

Zobacz też:
Magazyn Informacyjny KP i GW 17.05.2018