Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokół Sokółka - Start Działdowo 0:0. Falstart Sokoła na inaugurację.

Paweł Trochim [email protected] tel. 85 711 22 87
Największe zagrożenie sokółczanie (czerwone stroje) stwarzali po stałych fragmentach gry.
Największe zagrożenie sokółczanie (czerwone stroje) stwarzali po stałych fragmentach gry. Fot. Paweł Trochim
Dość słabo wypadła inauguracja rundy wiosennej III ligi piłki nożnej. Sokół, lider tych rozgrywek, zaledwie zremisował z ósmym w tabeli Startem Działdowo. Po meczu kibice nie mieli wątpliwości, że wynik ten to sukces gości.

Piłkarzom przyszło grać na dość grząskim boisku, więc ciężko się po nim biegało. Odbiło się to na jakości gry obydwu zespołów.

Od początku tempo spotkania było dość szybkie. I Sokół, i Start chciały szybko zdobyć bramkę.

Po kilkunastu minutach zarysowała się przewaga podopiecznych Mirosława Dymka. Jednak bardzo dobrze grała (rozbijając ataki sokółczan) obrona gości. Raz lewą stroną Norbert Toczydłowski, a raz prawą Mariusz Baranowski starali się stworzyć zagrożenie dośrodkowaniami w pole karne, ale brakowało dokładności. Klarownych sytuacji było jak na lekarstwo.

W drugiej połowie gospodarze zaczęli groźniej atakować, ale to nadal nie było to, czego oczekiwali kibice. Doskonałą sytuację miał Mariusz Baranowski, który zamiast "zawinąć" obrońcę i oddać strzał podał do obstawionego Andrzejewskiego.

Największe zagrożenie piłkarze Sokoła stwarzali po stałych fragmentach gry. Kilkakrotnie gospodarze w zamieszaniu podbramkowym próbowali strzelać do siatki gości lecz bez skutku. Bardzo dobrą okazję w 75 min. miał Michał Pietroń, gdy sędzia podyktował rzut wolny pośredni za podanie do własnego bramkarza.

Sytuacja była wyśmienita, ale strzał Pietronia (wysoko nad bramką Działdowa) lepiej zapomnieć. W końcówce sokółczanie zaczęli grać czterema napastnikami, ale to nic nie dało i mecz zakończył się remisem.

W Sokole widać było jak brak Dzidosława Żuberka poważne osłabia defensywę. Dobrze, że za tydzień, dwa "Dzidek" wróci do gry.

Szkoda też straconych dwóch punktów, ale to było ostrzeżenie, że wiosną łatwo nie będzie. Każde spotkanie będzie wymagało absolutnego zaangażowania i walki. Mimo remisu nadal mamy bezpieczną, bo 11-punktową, przewagę nad drugą w tabeli Warmią Grajewo.

We wtorek w hali Zespołu Szkół w Sokółce przy ul. Mickiewicza rozegrany zostanie mecz towarzyski pierwszych reprezentacji kraju w futsalu Polska - Litwa. Początek o godz. 18. Zapraszamy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny