Potrącił rowerzystę, uciekał przed policjantami przez las. On i jego koledzy byli pijani. (zdjęcia)

Białostoczanin uciekał tym golfem
(fot. Fot. KWP Białystok)

W niedzielę około godziny 18 policjanci z augustowskiej drogówki nadzorowali ruch pojazdów na odcinku krajowej ósemki pomiędzy Augustowem, a Białobrzegami.

Mundurowi zauważyli, jak jadący w kierunku Białegostoku golf potrącił rowerzystę i zaczął uciekać. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim w pościg. Jednak kierowca volkswagena nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące zatrzymanie i jechał dalej.

W pewnym momencie uciekinier skręcił w leśną drogę i po przejechaniu kilkunastu metrów porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Okazało się, że w samochodzie jest jeszcze dwóch pasażerów, których jeden z funkcjonariuszy zatrzymał przy porzuconym volkswagenie. Natomiast drugi z mundurowych pobiegł za kierowcą.

(fot. Fot. KWP Białystok)

Chwilę później na miejsce przyjechały, będące w pobliżu, kolejne załogi policyjne, które odcięły mężczyźnie drogę ucieczki. Zatrzymanym okazał się 23-letni mieszkaniec Białegostoku. Badanie alkomatem wykazało, że był pijany. Kierując golfem miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

U podróżujących z nim kolegów badanie wykazało ponad 2 i ponad 3 promile. 23-latek trafił do policyjnego aresztu, a 36-letni rowerzysta z urazem klatki piersiowej i ogólnymi potłuczeniami ciała został przewieziony do szpitala. Teraz sprawą zajmie się sąd.