[galeria_glowna]
Oto scenariusz, według którego odbywały się ćwiczenia:
Godzina 9:00. dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łomży otrzymał informację o napadzie na konwój przewożący czterech mężczyzn osadzonych w Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze.
Służby wyruszają w pościg, gdyż osadzeni pojazdem-więźniarką jadą w kierunku drogi krajowej 63 Zambrów - Łomża. Chwilę później dyżurny otrzymuje telefon o wypadku autokaru na drodze we wsi Olszyny.
Okazuje się jednak, że nie jest to wypadek, lecz pożar autokaru spowodowany najprawdopodobniej wybuchem ładunków. Na miejsce wysłane zostały wszystkie policyjne siły, pogotowie ratunkowe, straż pożarna oraz inne instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo i porządek publiczny. Sprawcy zdarzenia barykadują się w budynku położonym niedaleko miejsca eksplozji i informują, że wzięli kilkudziesięciu zakładników. Każda próba wejścia do środka spowoduje śmierć przetrzymywanych osób.
Taki był właśnie scenariusz czwartkowych ćwiczeń podlaskich służb, które odpowiadają za nasze bezpieczeństwo. Akcja dostała kryptonim "Szafir". Funkcjonariusze chcieli sprawdzić się w warunkach jak najbardziej zbliżonych do rzeczywistości. Chcą być przygotowani zwłaszcza na możliwość ataku terrorystycznego. Dodatkowo, przećwiczony został również wariant rozwoju sytuacji porwania, przy której do uwolnienia zakładników wykorzystani zostali antyterroryści.
- Służby biorące udział w ćwiczeniu mogły sprawdzić sprawność działania organizacji i obiegu informacji, umiejętności elastycznego kierowania siłami i środkami oraz podejmowania trafnych decyzji w czasie działań przez przełożonych różnych szczebli - tłumaczy podkom. Kamil Tomaszczuk, z biura prasowego podlaskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?