W sobotnie popołudnie ok. godziny 15, na trasie Białystok - Suwałki, trzech mężczyzn urządziło libację w autobusie.
- Weszli bardzo weseli. Myślę, że już wtedy byli pod wpływem. Gdy tylko autobus ruszył, oni wyjęli butelkę wódki i zaczęli pić - mówi Paulina, pasażerka autobusu
Śpiewali, podrywali dziewczyny, nawet częstowali innych pasażerów kolejną butelką alkoholu. W ciągu ok. 45 minut wypili dwie butelki kolorowej Soplicy.
Nic dziwnego, że bardzo potrzebowali postoju.
- Jeden z nich wyskoczył z autobusu na jednym z przystanków, czym wymusił na kierowcy przerwę w trasie - dodaje pasażerka. - Jego kolega dał sygnał, by wszyscy zaczęli klaskać, gdy tamten wróci do środka. Tak się stało, a pijany mężczyzna ukłonił się jak aktor po zakończonym spektaklu.
Z każdym wysiadającym pasażerem grzecznie się żegnali.
- Jedną dziewczynę chcieli odprowadzić do domu. Ta jednak szybko przed nimi uciekła. - śmieje się Paulina
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?