- Przeciwni temu byli właściciele kwater agroturystycznych położonych nad tym akwenem - informuje starosta sejneński Piotr Alszko. - W przesłanym do nas piśmie podnosili, że takie ograniczenie znacznie obniży ich dochody. Uznaliśmy więc, że nie będziemy niczego zmieniać.
Gieret to jezioro, nad którym znajdują się Giby. Aktualnie można po nim pływać sprzętem do 5 koni mechanicznych. Ale grupa turystów uznała, że to zakłóca ich wypoczynek i poprosiła jednego z radnych - członka zarządu powiatu, by zajął się sprawą.
- Zgłosił ją na posiedzeniu i planowaliśmy poddać to pod dyskusję radnym, do których należy ostateczna decyzja w tej sprawie - dodaje starosta.
Ale nim to się stało to starostwo otrzymało petycję podpisaną przez kilkunastu mieszkańców Gib, którzy nie zgadzają się na żadne zmiany. Twierdzą, że zakaz poruszania się motorówkami spowoduje, że ich kwatery stracą na atrakcyjności, a tym samym dochody, jakie osiągają, będą znacznie niższe, niż obecnie.
- Radny wycofał swój wniosek i nie ma już tematu - kwituje Piotr Alszko. - Na jeziorze Gieret pozostanie tak, jak do tej pory.
Zobacz też Zakaz handlu w niedzielę. "Każdy z nas powinien odpocząć, poświęcić czas rodzinie" (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?