Placówki z powiatu białostockiego biorą udział w ogólnopolskim Programie Rozwoju Bibliotek. Dzięki temu mogą liczyć na specjalistyczne szkolenia, nowoczesny sprzęt komputerowy, a przede wszystkim szeroką promocję.
Program Rozwoju Bibliotek to długofalowe i nowatorskie przedsięwzięcie. Jego zadaniem jest przekształcenie bibliotek w mniejszych miejscowościach w centra wiedzy i aktywności lokalnej. Biblioteki na wsiach i w małych miastach często są jedynymi kulturalnymi instytucjami. Dlatego PRB ma wyrównać szanse oraz zapobiec informacyjnemu wykluczeniu.
Projekt jest zaplanowany na pięć lat - rozpoczął się on rok temu i potrwa do 2013 roku. Jego budżet to 28 milionów dolarów. Pieniądze pochodzą z grantu, który Fundacja Billa i Melindy Gates przekazała Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.
Łącznie z całego Podlasia uczestniczy w nim 61 bibliotek.
- Bibliotekarki są bardzo zaangażowane w program. Nie należy jednak zapominać o udziale przedstawicieli gmin w szkoleniach i ich zaangażowaniu w przygotowanie planu rozwoju biblioteki - mówi Grzegorz Zys, Regionalny Koordynator Programu Rozwoju Bibliotek w Książnicy Podlaskiej w Białymstoku.
Jak mówi dyrektorka łapskiej biblioteki Józefa Bajda, najpierw trzeba było znaleźć trzy biblioteki partnerskie. - Razem z nami zgłosiły się więc instytucje z Supraśla, Zawad oraz Wasilkowa - mówi Józefa Bajda.
Poza tym, żeby się zakwalifikować należało napisać wniosek. Z tym też nie było problemów. Wniosek łapskiej placówki został oceniony pozytywnie.
Warto było się starać. Udział w programie przynosi bibliotece bowiem wiele korzyści. - Jako placówka wiodąca dostaliśmy nowoczesny sprzęt komputerowy - mówi dyrektorka.
A jej pracownicy wzięli udział w specjalistycznych szkoleniach, podczas których udoskonalili swoją wiedzę oraz umiejętności.
- Udział w tym projekcie to też znakomita promocja, ale także potwierdzenie naszej dotychczasowej pracy. Dowiedzieliśmy się, że jesteśmy jedną z lepszych książnic w kraju. Współpracujemy też z różnymi fundacjami. Piszemy projekty - wyjaśnia Józefa Bajda.
Do Programu Rozwoju Bibliotek zgłosiła się również placówka z Choroszczy (biblioteka wiodąca), a partnerowały jej instytucje z Poświętnego, Suraża oraz Turośni Kościelnej.
- Chcemy, by nasza praca nie kojarzyła się tylko z wypożyczaniem książek. Biblioteka powinna być miejscem spotkań. Dlatego wychodzimy naprzeciw ludzi. Przełamujmy bariery społeczne - mówi Marzanna Chodorowska, dyrektorka suraskiej biblioteki.
Chociażby organizowane są tutaj kursy komputerowe dla osób starszych, czy też zajęcia dla najmłodszych.
Jak mówi Marzanna Chodorowska, właśnie dzięki programowi biblioteka nawiązała kontakt z fundacją Akademia Orange. - Zdobyliśmy dotację, dzięki której opłacamy dostęp do internetu. Zakupimy też książki, programy antywirusowe oraz materiały edukacyjne - wylicza dyrektorka suraskiej biblioteki.
Jak wyjaśnia Wiesława Kruszewska, dyrektorka biblioteki w Poświętnem, program pozwolił tej placówki na zmianę wizerunku oraz unowocześnienie.
- Owszem tak jak inne biblioteki otrzymaliśmy profesjonalny sprzęt, ale przede wszystkim nawiązaliśmy kontakt z organizacjami pozarządowymi, na przykład z Fundacją Rozwoju Dzieci im. Komeńskiego. Dzięki temu możemy ubiegać się o dotacje - dodaje szefowa placówki w Poświętnem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?