[galeria_glowna]
W Łapach był to czternasty finał, a w kraju osiemnasty.
W tym roku zbierano pieniądze na sprzęt do dziecięcych klinik onkologicznych.
Scena pojawiła się na łapskim dworcu PKP. Mimo mroźnej pogody, przyszło wiele osób. A publiczność rozgrzewał zespół "Nocny kwartet".
- Jest bardzo fajnie. Bardzo dobrze, że w naszym mieście gra orkiestra Jurka Owsiaka. Można się pobawić, ale też pomóc chorym dzieciom- cieszyły się Ania i Magda.
Bo atrakcji nie brakowało. Można było przejechać się saneczkami. Taką frajdę zapewniła Katarzyna Moczydłowska, z łapskiego Fitness Klubu "Metamorfoza" , która do swojego quada doczepiła sanki.
Można też było spróbować pysznych pączków ufundowanych przez Wojciecha Grodzkiego, piekarza z Łap.
Słodkości, czerwone baloniki oraz miniflagi Łap rozdawała ludziom młodzież.
I wreszcie o godzinie 10.36 na tory wjechał orkiestrowy pociąg. Ten nowoczesny autobus szynowy został przez łapian hucznie przywitany.
W Łapach gościł przez 10 minut. Potem wyruszył w dalszą trasę, czyli do Łomży.
Za to przez cały dzień w Łapach kwestują wolontariusze.
Główne ulice, place przed kościołami oraz sklepami - te miejsca należą do nich. Można ich rozpoznać po identyfikatorach. Każdy ma bowiem specjalną, opatrzoną logo WOŚP puszkę na pieniądze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?