W Łapach może powstać Centrum Tursytyczno - Rekreacyjne. Jednak gmina musi pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej

Obietnica budowy pływalni miejskiej była jednym ze sztandarowych haseł wyborczych Romana Czepnego. Mieszkańcy Łap nie mają wątpliwości, że miastu jest potrzebna ta inwestycja. Teraz, żeby popływać, trzeba jechać do Białegostoku lub Wysokiego Mazowieckiego.

Dwa lata temu powstał szczegółowy projekt basenu w Łapach. Obiekt ma powstać przy ulicy Żwirki i Wigury.

Ale podczas ostatniego spotkania z mieszkańcami Łap - burmistrz poinformował o dużych zmianach w projekcie.

- Gmina chce stworzyć kompleksowe centrum turystyczno - rekreacyjne, a więc nie tylko basen - mówi Roman Czepe.

W centrum ma powstać chociażby wypożyczalnia rowerów, informacja turystyczna oraz nowoczesne boiska w ramach programu "Orlik 2012". W przyszłości ma powstać hala sportowa.
Gmina liczy na rozwój turystyki, więc zadba też o kwatery. Dlatego planuje urządzić tam osiemnaście miejsc noclegowych.

Centrum to też szansa dla przedsiębiorców. Mają się tu znaleźć również punkty gastronomiczne i rekreacyjno- sportowe.

Władze planują, że centrum będzie zatrudnionych kilkanaście osób.

- Taki wielofunkcyjny obiekt ma sprzyjać rozwojowi turystyki i kreować jej rozwój. Jest to podyktowane potrzebami, w tym działaniami związanymi z wykorzystaniem możliwości rozwoju turystycznego naszej gminy -przekonuje burmistrz.

Przypomnijmy, sam basen miał kosztować około 10 mln złotych. Centrum to kolejne dodatkowe inwestycje, a tym samym niemałe koszty.

Tylko przeprojektowanie będzie kosztowało kilkaset tysięcy złotych.

- Wielofunkcyjny obiekt wcale nie jest rozdęty cenowo, bo dodatkowe koszty to niewiele w ramach całości- dodaje Czepe.

Jednak powodzenie inwestycji zależy głównie od tego, czy gmina otrzyma wsparcie w ramach RPO WP 2007 -2013, w drugim naborze.