Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hajnówka i Berlin: Polsko-niemieckie spotkania ze sztuką (zdjęcia)

Fot. Krystyna Kościewicz
Warsztaty z makramy poprowadziła Kamila Brodowska
Warsztaty z makramy poprowadziła Kamila Brodowska Fot. Krystyna Kościewicz
Hajnówka i berlińska dzielnica Lichtenberg to jakby miasta bliźniacze. Pomimo tego, że Berlin jest duży, a Hajnówka mała, przed laty zostały nawiązane kontakty, które trwają do dziś. Niedawno niemieckie dzieci gościły w Hajnówce.
Pokaz tańca z ogniem
Pokaz tańca z ogniem Fot. Krystyna Kościewicz

Pokaz tańca z ogniem
(fot. Fot. Krystyna Kościewicz)

Jest to współpraca między starostwem powiatowym w Hajnówce, a władzami dzielnicy Lichtenberg.

- W tym roku zaproponowano międzynarodową wymianę młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie - opowiada Irena Zin, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych w Hajnówce. - W lipcu gościliśmy u nich, w Berlinie. Robiliśmy tam różne prace plastyczne, dzięki czemu powstał kalendarz na rok 2011. Teraz goście z Niemiec są z rewizytą u nas.

Tygodniowe spotkania polsko-niemieckie odbyły się na terenie Warsztatów Terapii Zajęciowej w Hajnówce. - Z naszej strony, w warsztatach uczestniczą te osoby, które jeździły do Berlina. W ramach drugiego projektu realizowanego przez Fundację "Kaja" dołączyły do nich również inne dzieci z naszej szkoły. Działania te zostały połączone, bo są podobne. Znaczną część warsztatów i wycieczek finansuje właśnie fundacja "Kaja" - tłumaczy Lucyna Wawreszuk, prezes fundacji na rzecz niepełnosprawnych "Kaja", organizator warsztatów.

- Bardzo nam się podoba w Hajnówce. Są tu bardzo mili ludzie - mówi Karina Gawlica z Berlina, pracownik firmy, która zajmuje się usamodzielnianiem osób niepełnosprawnych intelektualnie. - Byliśmy tu przez tydzień. Teraz, gdy musimy już wyjeżdżać, dzieci są bardzo smutne, płaczą. Chciałyby zostać dłużej. Pierwszy raz odwiedziliśmy Hajnówkę. Niektóre z dzieci kiedyś były w Polsce, ale nie w tych stronach.

Podczas polsko-niemieckiego spotkania dzieci wspólnie jeździły do Białowieży, kolejką do Topiła, odwiedziły także wioskę indiańską i park jurajski w podbiałostockich Jurowcach. W ramach warsztatów, prowadzonych przez Kamilę Brodowską ze stowarzyszenia "Nie po drodze" z Suwałk, uczyły się makramy i tańca z ogniem.

- Lucynę poznałam półtora roku temu, na szkoleniu "Razem dla regionu". Szkolenie zaowocowało nie tylko taką współpracą jak ta nasza, ale wieloma projektami dla całego Podlasia - wyjaśnia Kamila Brodowska.

- Na zakończenie szkolenia Kamila zrobiła pokaz ognia, który mnie zainspirował, więc postanowiłam, że przy najbliższej okazji coś takiego będzie również w Hajnówce - mówi Lucyna Wawreszuk. - Obecny projekt nosi nazwę "Wakacyjne przygody w plenerze". Dodam jeszcze, że zorganizowaliśmy dla dzieci jeszcze warsztaty ozdób z filcu w Hajnowskim Domu Kultury, a całość zakończyliśmy warsztatami makramy i pokazem tańca z ogniem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny