Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura wyjaśnia, jak w Czyżach wybierano delegatów

Fot. Krzysztof Jankowski
Uwierzcie nam. Cała wieś jest zdumiona, jak mogło dojść do wyłonienia delegatów, jeśli nikt w tych wyborach nie brał udziału – mówił mieszkaniec Czyż Sławomir Adamczuk (w środku) do przedstawicieli starostwa hajnowskiego.
Uwierzcie nam. Cała wieś jest zdumiona, jak mogło dojść do wyłonienia delegatów, jeśli nikt w tych wyborach nie brał udziału – mówił mieszkaniec Czyż Sławomir Adamczuk (w środku) do przedstawicieli starostwa hajnowskiego. Fot. Krzysztof Jankowski
Będzie dochodzenie w sprawie nieprawidłowości przy wyborze delegatów Czyż na walne zebranie gminnej spółki wodnej. Taką decyzję podjęła Prokuratura Rejonowa w Hajnówce.

Członek zarządu spółki, do którego wyboru i działalności mieszkańcy mieli najwięcej zastrzeżeń, został zawieszony w swoich obowiązkach.

Do całkowitego rozwiązania problemów gminnej spółki wodnej w Czyżach jeszcze daleka droga. Jej władze przyznają, że spółka jest w kiepskiej kondycji finansowej, a zaległości w pracach są spore.

- Działalność spółki w ostatnich latach trudno było ocenić pozytywnie - przyznaje wójt gminy Czyże Jerzy Wasiluk.

Jest jednak nadzieja, że przynajmniej atmosfera wokół niej się polepszy, a to będzie pierwszy i najważniejszy krok ku poprawie.

- Liczymy na to, że ludzie będą wtedy chętniej płacić składki, bo trudno jest nam działać z pustym kontem - przyznaje Jolanta Jakoniuk, przewodnicząca Gminnej Spółki Wodnej w Czyżach.
Na razie pacjent musi przejść jednak skuteczną kurację. Leczenia podjął się nie tylko samorząd, ale także prokuratura.

- Wszczęliśmy dochodzenie w sprawie poświadczenia nieprawdy w dokumentach i ich fałszowania - mówi Lucyna Siegień-Wasiluk, Prokurator Rejonowa w Hajnówce.

Nie wiadomo jednak, jak długo śledczy będą zajmowali się sprawą.

- Okres trwania dochodzenia wynosi dwa miesiące, ale może być ono przedłużone lub zakończone wcześniej. Wszystko zależy od materiałów, które w trakcie jego trwania uda nam się zgromadzić - informuje pani prokurator.

Dochodzenie dotyczy sposobu wyłonienia delegatów wsi Czyże na walne zgromadzenie gminnej spółki wodnej. Przypomnijmy. Wybory miały odbyć się 15 kwietnia. Po gorącej dyskusji na zebraniu, nie doszło jednak do nich.

- Potem dowiedzieliśmy się, że jest pismo, z którego wynika, że już miesiąc wcześniej czterech mieszkańców uczestniczyło w zebraniu, na którym wybrano delegatów - mówił nam Jan Adamczuk, mieszkaniec Czyż. - Ale ci ludzie twierdzą, że w żadnym posiedzeniu nie brali udziału.
Mieszkańcy i wójt zwołali więc kolejne zebranie wiejskie i zawiadomili prokuraturę. Apelowali też do nowych władz spółki, by usunęły one ze swojego grona niedemokratycznie wybranych przedstawicieli Czyż.

- Członek zarządu, do którego działań mieszkańcy mieli największe zastrzeżenia, został przez nas zawieszony - wyjaśnia przewodnicząca Jolanta Jakoniuk. - Z dalszymi decyzjami czekamy na wyniki dochodzenia prokuratury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny