Lokatorki bloku przy ulicy Piłsudskiego w Hajnówce od lat uprawiają rabatki przed wejściem do klatek.
Rosnące kwiaty sprawiają im przyjemność. Kobiety skarżą się jednak, że ktoś niszczy im ogródki i kradnie sadzonki.
- Ludzie nie mają wstydu, żeby kraść sadzonki z rabatek przed blokiem. Tak się dzieje od lat. - mówi lokatorka bloku. - Wkładamy w tę pracę serce, kupujemy sadzonki, pielęgnujemy je, podlewamy, a ktoś przychodzi i niszczy to wszystko.
Ogródki przed blokiem nr 4 rzeczywiście są bardzo ładne, zadbane, wypielęgnowane.
Okazuje się jednak, że niełatwo jest utrzymać zadbane otoczenie. Nocą przychodzą złodzieje i wykopują sadzonki. Wybierają te, które im się podobają, tratując przy okazji inne rośliny.
Zachowanie takie jest dość powszechne, zarówno w większych jak i mniejszych miejscowościach. Wystarczy przypomnieć kradzieże na cmentarzach. Ludzie w różny sposób zabezpieczają się przed rabusiami, ale proceder ten nieustannie kwitnie.
- Przecież kwiatów nie kradnie łobuz. Te sadzonki czy krzewy z cmentarza trafiają potem do ogrodów. To wstyd, że ludzie zdolni są do takich czynów - mówi kobieta podlewająca kwiaty na cmentarzu.
Policja w takich sytuacjach niewiele może zrobić, ponieważ trudno jest złapać takiego złodzieja na gorącym uczynku.
- Mieszkańcy powinni reagować na gorąco. Jeśli widzą kogoś, kto kręci się przed blokiem i podejrzewają, że może chcieć coś ukraść powinni dzwonić na 997 - wyjaśnia Tomasz Snarski, oficer prasowy KPP w Hajnówce.
- Takiego podejścia do wspólnego otoczenia nie spotyka się teraz często. Mimo że sama nie zajmuję się tą rabatką, podziwiam moje sąsiadki i uważam, że to bardzo przykre, gdy ktoś niszczy ich pracę - mówi Ewa, mieszkanka bloku przy ulicy Piłsudskiego w Hajnówce. - Jeśli ktoś chce posadzić sobie kwiaty w ogródku, powinien je kupić, a nie kraść.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?