Przez dziewięć godzin aż 18 zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem do jakiego doszło ubiegłej nocy w Czeremsze.
- Sygnał o pożarze budynku nasycalni podkładów kolejowych otrzymaliśmy w piątek o godz. 22.06 - mówi oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Białymstoku. - Na szczęście nie było osób poszkodowanych.
Przeczytaj też: Pinea spłonęła. Pożar dawnej fabryki mebli (zdjęcia, wideo)
Pożar nasycalni podkładów kolejowych w Czeremsze
Spłonął drewniany dach magazynu, w którym składowano podkłady kolejowe, a wraz z nim maszyny służące do nasycania drewna. Strażakom w porę udało się zabezpieczyć 150 ton chemikaliów służących do impregnowania podkładów. Niebezpieczne toksyny nie dostały się do atmosfery.
Nasycalnia Podkładów Czeremcha
Straty szacuje się na cztery miliony złotych. Na razie nie są znane przyczyny pożaru.
Nasycalnia Podkładów Czeremcha, to zakład pracy z tradycjami sięgającymi okresu wojennego. Początek działalności datuje się na rok 1939. Zakład od początku istnienia zajmował się głównie impregnacją drewna dla potrzeb kolei i przemysłu.
Obejrzyj również:
Ul. Plac Kościuszki. Pinea spłonęła. Pożar dawnej fabryki me...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
