Złoty medal dla uczennic z gimnazjum nr 2

W finale grały reprezentacje z PG Mońki, PG 18 Białystok, PG Kleszczele i PG 2 Bielsk Podlaski. Mecze rozegrane zostały w sali gimnastycznej Publicznego Gimnazjum nr 1 w Bielsku Podlaskim, ale gospodarzem turnieju były dziewczęta z PG 2.

Finałowa czwórka została wyłoniona po wcześniejszych eliminacjach. Zaczynając od mistrzostw powiatów, a kończąc na trzech rundach finałowych. Pierwsze mecze były rozgrywane już w listopadzie. Poziom poszczególnych spotkań był bardzo wysoki.

- Można stwierdzić, że żeńska siatkówka jest nierówna - mówi Andrzej Sosna, trener bielskiej drużyny. - Serie wspaniałych akcji przeplatają się z nieudanymi zagraniami.

Zdaniem trenera, wynika to z emocji i ze stresu. Siatkówka to gra błędów. Wygrywa ten, kto popełni ich najmniej. I ten, kto nie da się łatwo zmylić przeciwnikowi. Dziewczyny z PG 2 poradziły sobie z tym najlepiej, dlatego odniosły zasłużone zwycięstwo. - Swój sukces dziewczyny zawdzięczają ciężkiej pracy - wyjaśnia Andrzej Sosna. - Treningi odbywały się trzy-cztery razy w tygodniu po dwie godziny. Należy również dodać, że pomiędzy swoimi treningami brały udział w rozgrywkach o mistrzostwo województwa, reprezentując MOSiR z Bielsk Podlaski.

Trener złotych bielskich siatkarek gratulował im bardzo udanego turnieju i wyraził nadzieję, że ten sukces pozostanie w ich pamięci na długie lata. - Ja również będą pamiętał te finałowe emocje - podsumował bielski turniej trener.

Dodajmy, że Sylwia Kulik z bielskiej drużyny została wybrana najlepszą siatkarką Gimnazjady, a jej koleżanka Justyna Tomaszuk otrzymała wyróżnienie dla najlepszej zawodniczki bielskiej drużyny. Nagrody rzeczowe dla wyróżnionych siatkarek i trenerów ufundował burmistrz Bielska Podlaskiego.

Kolejnym celem bielskich dziewcząt są Mistrzostwa Polski w Piłce Siatkowej Dziewcząt Szkół Gimnazjalnych. Będą rozgrywane od 17 do 20 czerwca w Siedlcach.