Do dyżurnego bielskiej komendy, w minioną sobotę, tuż przed godziną 22.00, zadzwonił 23-letni mężczyzna, który zgłosił kradzież toyoty sprzed swego domu.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania pojazdu. Chwilę później funkcjonariusze zauważyli i zatrzymali jadące ulicami miasta skradzione auto. Okazało się, że toyotą kierował ojciec zgłaszającego. Jak ustalili policjanci, 43-latek wziął stojące przed posesją syna auto, bez wiedzy 23-latka. Dodatkowo zauważyli, że kierujący był pijany. Podczas badania urządzenie wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Syn wycofał oskarżenie kradzieży pojazdu. Teraz 43-letni mieszkaniec gminy Bielsk Podlaski będzie odpowiadał przed sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?