Dzięki temu nie będzie można budować ani spopielarni zwłok, ani domu pogrzebowego. Inwestor wygrał co prawda sprawę w NSA o wydanie warunków zabudowy, ale pozwolenia na budowę nie dostanie.
- Tyle że do 18 listopada urząd miasta ma czas na wydanie pozwolenia na budowę nie krematorium, ale domu pogrzebowego, bo taki wniosek też został przez tego samego inwestora złożony. Urzędnicy nie będą mieli podstaw do odmowy - martwi się Krzysztof Kaczanowski, jeden z protestujących mieszkańców.
Urząd wojewódzki ma 30 dni na określenie, czy plan jest zgodny z prawem. Jeśli zastrzeżeń nie będzie, to plan wchodzi w życie po 14 dniach. - Wszystko w rękach urzędu wojewódzkiego. Jest szansa na powstrzymanie budowy - mówi Kaczanowski.
Również jednogłośnie wyrażono zgodę na przystąpienie do sporządzenia planu okolic ul. Zwierzynieckiej i Jagiellońskiej.
Zablokowano tym samym zakusy deweloperów. Do magistratu trafiły bowiem wnioski o wydanie warunków zabudowy na bloki - do 20 metrów wysokości w okolicach ul. Przemysłowej i do 15 metrów przy ul. Pod Krzywą. Jednak - co się rzadko zdarza - w ramach współdziałania radnych PiS i władz miasta, w ciągu miesiąca przygotowano projekt uchwały. Władzom dziękował za to radny PiS Zbigniew Brożek.
- Alleluja - krzyknął Piotr Jankowski z PiS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?