We wtorek przed południem do strażników patrolujących centrum miasta podszedł przechodzień i poinformował, że na placu Uniwersyteckim na jezdni znajduje się pojazd, który stoczył się na ulicę.
- Prawdopodobnie kierowca po zaparkowaniu należycie go nie zabezpieczył - domyśla się Jacek Pietraszewski, rzecznik białostockich strażników.
Strażnicy przepchnęli samochód na chodnik i zabezpieczyli go przed ponownym wyjechaniem na ulicę.
- Wezwany na miejsce patrol policji przeprowadzi dalsze czynności, kiedy ustali zapominalskiego kierowcę, który będzie musiał się liczyć z konsekwencjami swojego zaniedbania - kończy Pietraszewski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?