Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnia sesja rady miejskiej. Toaleta będzie kosztowała złotówkę.

Aneta Boruch
Za korzystanie z nowoczesnej miejskiej toalety białostoczanie będą płacić złotówkę
Za korzystanie z nowoczesnej miejskiej toalety białostoczanie będą płacić złotówkę fot. Wojciech Oksztol
Radni odebrali od swojego szefa grawertony na pamiątkę minionych czterech lat pracy. A jeden z nich - Marek Kozłowski - z mównicy pożegnał się definitywnie z radą i dalszą karierą w samorządzie.

To była ostatnia sesja radnych mijającej kadencji. Dlatego spora część spotkania upłynęła im na pożegnaniach i wzajemnych podziękowaniach za cztery lata wspólnej pracy.

Zaczął przewodniczący odchodzącej rady. - Chciałbym przeprosić za wszystkie uchybienia, które popełniłem i niedociągnięcia, które były wynikiem mojej nieuwagi - mówił Włodzimierz Kusak.

Najpierw podziękował radnym zbiorowo za współpracę. A potem każdemu z osobna przy okazji wręczania pamiątkowych zdjęć i grawertonów. Każdy usłyszał przy tym kilka osobistych słów. Krzysztof Bil-Jaruzelski na przykład podziękowanie za wnoszenie humoru na obrady. Kazimierz Dudziński za to, że jest legendą rady miejskiej, a Mariusz Gromko został doceniony za nieschodzący z twarzy uśmiech. Rafał Rudnicki dowiedział się, że gdyby nie on, to sesje byłyby bezbarwne.

Wyjątkowo gromkie brawa usłyszał Marek Kozłowski. Dla niego była to ostatnia taka sesja w życiu. W związku z tym, że został skazany za nieprawidłowości przy budowie oczyszczalni w Hryniewiczach, nie może dalej być radnym. A pracował w radzie przez pięć kadencji, był też dwukrotnie wiceprezydentem miasta. W poniedziałek nie sprawiał wrażenia przegranego.

- To, co wydarzyło się w 2002 roku jest ciągle przedmiotem analiz prawnych. I niekoniecznie sentencje, wyrażone w dotychczasowych wyrokach, są obiektywne i prawdziwe - stwierdził Marek Kozłowski. I dodał, że jest ofiarą pewnego systemu. - Złożyłem tylko jeden podpis, który okazał się bardzo kosztowny.

Potem głos zabrał prezydent Tadeusz Truskolaski. Poinformował radnych o sytuacji na miejscu kolejowej katastrofy, a potem zaprezentował podsumowanie swojego czteroletniego rządzenia w mieście.

Na koniec rajcy zajęli się ostatnimi uchwałami, które czekały na ich decyzje. Zgodzili się na podwyższenie dochodu, od którego białostoczanie mogą zwracać się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie o finansowe wsparcie w wykupowaniu niezbędnych leków.

Oficjalnie przyznali też zwolnienia z podatku od nieruchomości przedsiębiorstwom, które zainwestują w białostockiej podstrefie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Będą mogli skorzystać z tych ulg po spełnieniu określonych warunków.

Zdecydowali też, że za korzystanie z nowoczesnej miejskiej toalety, która niedawno stanęła na skwerze Tamary Sołoniewicz, białostoczanie będą płacić złotówkę.

Ustalili nowe zasady przyznawania stypendiów sportowych prezydenta i zwiększyli kwoty na rehabilitację niepełnosprawnej młodzieży oraz zakładanie przez takie osoby własnej działalności gospodarczej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny