Szkoda by było, żeby stragany z kwiatami stąd znikły - mówi pani Małgorzata, którą spotkaliśmy na jednym ze stoisk przy pl. Inwalidów. - Jest tu duży wybór i wpisały się już w krajobraz. W każdym mieście jest tego typu pasaż. Nie wyobrażam sobie, żeby u nas go nie było.
Gmina szykuje się do planowanych przebudów w centrum. W okolicach skrzyżowania ulicy Sienkiewicza z aleją Piłsudskiego ma powstać centrum przesiadkowe. A pod ulicami podziemne przejście dla pieszych. Od dawna wiadomo, że kwiaciarki będą musiały opuścić zajmowany teren. - Tak dobrego miejsca na handel w centrum miasta jak to, nie ma nigdzie - uważa jedna z właścicielek stoiska z kwiatami. - Jeśli mamy gdzieś się przenieść, to najlepiej wszyscy razem.
- Najlepiej byłoby na rynku - wtrąca inna kwiaciarka. - Na likwidacji stoisk na pewno stracą klienci. U nas jest konkurencja i taniej niż w kwiaciarni. A my stracimy pracę.
Ten scenariusz nie musi się sprawdzić. Miasto rozpoczęło poszukiwania nowego miejsca w centrum, gdzie mogłyby przenieść się stragany z kwiatami. - Zastanawialiśmy się nad lokalizacją po przeciwnej stronie ulicy Sienkiewicza - przyznaje Piotr Firsowicz, szef departamentu urbanistyki w białostockim magistracie. - Za przystankiem nad Białą. Jest możliwe, bo teren ten należy do gminy.
Jednak wielu białostoczan widziałoby stragany z kwiatami na Rynku Kościuszki. Tak jest na przykład na krakowskim Rynku, we Wrocławiu czy warszawskim Nowym Świecie. Również Zenon Zabagło z pracowni Atelier Zetta, która zaprojektowała plac w centrum, uważa, że kioski z kwiatami ożywiłyby Rynek Kościuszki latem i zimą.
- Mamy nawet opracowane koncepcje szklanych altan z drewnianymi elementami, jakie mogłyby stanąć na rynku. Takie były tu na początku XX wieku. Widziałbym je w tej części między katedrą a ulicą Sienkiewicza - mówi Zenon Zabagło.
Zastrzega jednak, że ich liczba powinna być ograniczona, żeby z Rynku Kościuszki nie zrobił się plac targowy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?