Żółw czerwonolicy w zbliżeniu
(fot. fot. Czesław Wojciechowicz)
Żółw czerwonolicy, o którym pisał Kurier Poranny w ubiegłym roku, przetrwał tak ciężką zimę w fosie Pałacu Branickich. Zrobiłem mu zdjęcie, gdy przez dwie godziny wygrzewał się na słoneczku na kępie trawy - napisał do nas nasz Internauta Czesław Wojciechowicz.
Nasz Czytelnik zrobił zdjęcia gadowi i wysłał je na [email protected].
Żółw z fosy w Parku Branickich to stary znajomy naszego portalu. Rok temu na zdjęciach uwieczniła go nasza Internautka Patrycja Gilewicz (oto artykuł, który powstał dzięki Niej: Dorodny gad na wolności! W stawie przy pałacu Branickich).
Sroga zima nie zaszkodziła gadowi. Spacerowicze ciągle mogą się natknąć na sympatycznego zwierzaka.
Dzikie zwierzęta na wolności to w Białymstoku raczej norma. Był waran, który chodził po trawniku przy Politechnice Białostockiej, nietoperz w sypialni białostoczanki. Łosie, sarny i dziki to niemal codzienność. O ciekawszych przypadkach przeczytasz w artykułach:
Tragiczny finał obławy na jelonka. Zwierzę zginęło (wideo)
Smok chodził ulicami Białegostoku (wideo)
Dzik na Dziesięcinach - schwytany! (wideo)
Nietoperz w sypialni białostoczanki. Na pomoc przyjechała straż miejska
Obława na lisa na bazarze przy Kawaleryjskiej. Zwierzę jest wściekłe? Nowe zdjęcia
Jeżeli zrobiłeś zdjęcie, nakręciłeś film lub masz ciekawego newsa, wyślij je na [email protected]. Twoją informację opublikujemy na naszym portalu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?