Do zdarzenia doszło na początku czerwca na białostockim osiedlu Wygoda. To tam wczesnym wieczorem przed sklep całodobowy na ulicy 27 Lipca przyjechali pokrzywdzeni. Mieli zrobić zakupy na imprezę, którą urządzali ze znajomymi.
Paweł K. i Tomasz C. kupili skrzynkę piwa, butelkę wódki i papierosy. Już chcieli wsiadać do samochodu, gdy doszło do sprzeczki z grupą nieznanej młodzieży. Po chwili pyskówki wywiązała się bójka.
Prokuratura ustaliła, że oskarżeni bili i kopali pokrzywdzonych. Gdy przed sklepem zebrali się ludzie, oskarżeni uciekli, zabierając ze sobą alkoholowe zakupy. Na miejsce przyjechali policjanci.
- Oskarżeni złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze - mówi Katarzyna Pietrzycka, szefowa Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.
Prokurator zgodził się na kary trzech i sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Chce też, by w okresie próby oskarżeni byli pod opieką kuratora. Jednak o tym, czy takie kary rzeczywiście zostaną oskarżonym wymierzone, zdecyduje teraz Sąd Rejonowy w Białymstoku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?